Bijatyka na weselu w Runcorn. Aresztowano osiem osób

Do zdarzenia doszło w Runcorn w północno-zachodniej Anglii. W jednym z hoteli zorganizowano wesele. Gości było w sumie 60.

Jak relacjonował barman obsługujący przyjęcie, około 23 widział, jak pokłóciło się trzech mężczyzn. Chwilę później sprzeczka zamieniła się w bójkę, w której brało udział 40 mężczyzn.

Na miejsce została wezwana policja. Jednak sytuacja była na tyle niebezpieczna, że funkcjonariusze nie byli w stanie wejść do sali. - Poziom przemocy był tak wysoki, że funkcjonariusze, którzy jako pierwsi pojawili się w hotelu, nie byli w stanie dostać się do sali konferencyjnej, aby zapewnić bezpieczeństwo pozostałym gościom - przekazała przedstawicielka lokalnej policji Sophie Davies w rozmowie z portalem LBC.

Jak dodała, uczestnicy bijatyki rzucali wszystkimi przedmiotami, które były pod ręką. W ruch poszły stoły, krzesła, a nawet gaśnice. - W ciągu 30 minut doszło do całkowitego zniszczenia sali bankietowej, przedmiotów wypożyczonych od firmy w ramach przyjęcia weselnego oraz innych części hotelu. Straty oszacowano na około 15 tys. funtów - powiedziała.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Bójka trwała niemal godzinę, ponieważ policjanci musieli poczekać na wsparcie. Kiedy służbom udało się opanować sytuację, aresztowano ośmiu mężczyzn. Byli to członkowie tej samej rodziny w wieku od 21 do 55 lat.

Skazano ich na karę więzienia. Najkrótszy wyrok to 16 tygodni, a najdłuższy 27 miesięcy.

Źródło: LBC