Krzysztof Śmiszek szczerze o swojej chorobie. "Atakuje moje kości"

Krzysztof Śmiszek o swojej chorobie opowiedział w "Kropce nad i" w TVN24. - Mam dosyć poważną chorobę. To jest choroba powracająca, która atakuje moje kości. To oznacza, że mam trochę więcej problemów z poruszaniem się i z takim codziennym funkcjonowaniem. To jest coś, co po prostu powraca i mi się nasila - powiedział.

Zapytany przez Monikę Olejnik, czy "wiadomo, jaka jest diagnoza", odparł, że "nie za bardzo wiadomo". - Z tego miejsca chciałbym podziękować moim lekarzom, pielęgniarkom, rehabilitantom, którzy pracują, którzy robią świetną robotę. Natomiast pozostaję dobrej myśli i myślę, że wszystko będzie dobrze - kontynuował.

Powiedział też, że porusza się ze sprzętem ortopedycznym. - To sprawia, że jest mi trudniej. Po prostu trudniej się poruszać, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. To nie jest łatwa sytuacja. Czułem się i czuję się ciągle jeszcze dosyć sprawny, młody i myślę, że przede mną jeszcze jest wiele rzeczy - dodał.

- To powoduje, że czasami trzeba się zatrzymać, czasami trzeba trochę odpocząć, pomyśleć, co dalej. Ale tak jak powiedziałem, robię wszystko, żeby wrócić jak najszybciej do dobrego zdrowia i dziękuję wszystkim tym, którzy wysyłają mi dużo dobrych życzeń. Jest mi też miło, że życzenia płyną zarówno od prawej, jak i od lewej strony - powiedzał, kończąc ten temat w rozmowie z Moniką Olejnik.