Szokujące sceny w restauracji McDonald's. Mężczyzna wymachiwał siekierą
Przerażające nagranie z jednego z lokali McDonald's w USA. Doszło tam do groźnej bójki, podczas której jeden z uczestników wyciągnął siekierę, wymachując nią we wszystkie strony i demolując wnętrze restauracji. Nagranie szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych, wzbudzając prawdziwą grozę.
W Nowym Jorku policja aresztowała mężczyznę, który w jednym z lokali sieci McDonald's wpadł w szał i zaczął terroryzować innych gości siekierą. Według tego, co widać na nagraniu, aresztowany rozpętał awanturę, ponadto dokonał kosztownych zniszczeń mienia oraz sterroryzował osoby postronne.
Niespodziewany atak z użyciem siekiery
Na krążącym w mediach społecznościowych nagraniu można zobaczyć, jak w środku nocy czarnoskóry mężczyzna wpada w konflikt z trzema innymi osobami, prawdopodobnie próbując wepchnąć się do kasy poza kolejnością.
Po krótkiej szarpaninie widać, jak osoby z kolejki okładają go pięściami. Może się wydawać, że nie robi to na nim większego wrażenia. Na twarzy nie widać bólu czy złości. Jednak po chwili, gdy wydaje się, że napięcie opadło, 31-latek wyciąga ze swojego plecaka siekierę, którą zaczyna wymachiwać na wszystkie strony, strasząc nie tylko dotychczasowych napastników, ale także bijąc i terroryzując pozostałych gości oraz obsługę lokalu. Sprawca jednocześnie demoluje lokal, niszcząc stoły i elementy wyposażenia. Można usłyszeć głosy znajdujących się w środku osób, które próbują uspokoić rozszalałego agresora. W pewnym momencie mężczyzna opuścił lokal, zabierając ze sobą rower.
Poczynione przez agresora szkody oszacowano na tysiące dolarów. Szaleniec z siekierą został zatrzymany. Aresztowanym okazał się 31-letni Michael Palacios. Na szczęście podczas bójki nikt nie został ranny.