Andrzej Duda(strona 347/1)

- Kiedy niewygodne pytanie dostaje Bronisław Komorowski, to jest lament sztabu, że to PiS-owcy. Andrzej Duda na swoich wiecach wita się ze zwolennikami innych kontrkandydatów i dziękuje im, że przyszli - powiedział rzecznik PiS Marcin Mastalerek. Według niego, "Komorowskiemu zaszkodziły podłe spoty". - Przejechali się na tym. Zaatakowali brutalnie i zostali za to ukarani. Komorowski przegrał, bo zajmował się tylko Dudą - dodał.

Nasze dzieci włączyły się w kampanię prezydencką w taki sposób, który jest zgodny z ich patrzeniem na świat i linią postępowania - mówiła pierwsza dama Anna Komorowska odnosząc się do spotu dzieci pary prezydenckiej, w którym zachęcają do głosowania na Bronisława Komorowskiego.

- Bronisław Komorowski nie potrafi rozmawiać z ludźmi i musi mieć suflera - krytykowała Beata Szydło, szefowa sztabu wyborczego kandydata PiS Andrzeja Dudy. Odniosła się w ten sposób do sytuacji, gdy członkini sztabu Komorowskiego, gdy ten polemizował z niepełnosprawną kobietą, doradzała prezydentowi, mówiąc "przytulmy panią". Okazuje się jednak, że sama Szydło w podobny sposób "sterowała" Dudą podczas wieczoru wyborczego.

- Decydującym momentem, takim totalnym błędem, była sytuacja, w której Magdalena Ogórek pojawiła się, właściwie w ostatniej fazie kampanii wyborczej, na jakimś pokazie mody, w sukience przypominającej bieliznę damską i robiła sobie zdjęcia "na ściance" - mówi w programie "Z każdej strony" Danuta Waniek, szefowa kampanii wyborczej Aleksandra Kwaśniewskiego w 1995 r.

- Można było spodziewać się, że prezydent Komorowski będzie zwracał większą uwagę na kwestię polityki zagranicznej - mówi w programie "Z każdej strony" Danuta Waniek, szefowa kampanii wyborczej Aleksandra Kwaśniewskiego w 1995 r. Była posłanka SLD wskazuje błędy, które popełnił sztab wyborczy Bronisława Komorowskiego. - Wypowiedzi prezydenta szły nieco na przekór nastrojom opinii publicznej - twierdzi Danuta Waniek. Wyjaśnia, że ma na myśli "antyrosyjskość podkreślaną właściwie w każdej wypowiedzi, i polityków Platformy, i prezydenta Komorowskiego".

Ach, taka piękna katastrofa… Nie jedna zresztą. Ta najmniej spodziewana spowodowana została przez Bronisława Komorowskiego, jego otoczenie, wspierającą go partię i rząd. Sam, jak ten głupi, powtarzałem, że obecny prezydent z pewnością wygra ten wyścig. Komorowski przegrał pierwsze rozdanie, bo uznał, że Dębski ma rację - wygrana jest już w kieszeni. Stąd spóźniona i ospała kampania, samozadowolenie sztabu - pisze Wiesław Dębski w felietonie dla WP.

Są już pierwsze oficjalne wyniki podane przez okręgowe komisje wyborcze. Nadal trwa liczenie głosów. PKW przewiduje, że oficjalne wyniki I tury najwcześniej mogą być znane w poniedziałek wieczorem. Wcześniej Komisja zapowiadała, że wyniki będą ogłoszone dopiero we wtorek po południu.

Andrzej Duda już stał się ważnym politykiem Prawa i Sprawiedliwości i po Jarosławie Kaczyńskim jest to w tej chwili druga postać w PiS - mówi w programie "Z każdej strony" Beata Szydło, wiceprezes klubu parlamentarnego PiS. Posłanka deklaruje, że w przypadku wygranej PiS w wyborach parlamentarnych, premierem zostanie Jarosław Kaczyński. Potwierdza jednak, że potencjalnym koalicjantem może być zarówno Janusz Korwin-Mikke, jak i Paweł Kukiz.

W sopockiej Hali Stulecia Bronisław Komorowski ubiegający się o reelekcję podsumował swoją kampanię wyborczą. Ekspert ds. wizerunku i reputacji Zbigniew Lazar w rozmowie z WP stwierdził, że był zaskoczony atakami na konkretnych kontrkandydatów, a ironia losu była taka, że działo się to na tle hasła pt. „Budujmy zgodę”.

W Sopocie odbyła się konwencja kończąca "Maraton poparcia Bronisława Komorowskiego". W Hali Stulecia zebrali się członkowie Platformy Obywatelskiej, zwolennicy ubiegającego się o reelekcję prezydenta - m.in. sportowcy, członkowie komitetu honorowego oraz szefowa PO, premier Ewa Kopacz i członkowie rządu. - Zwracam się do młodych ludzi w Polsce: nie dajcie się zwieść politycznym frustratom i spóźnionym na rewolucję. Ja rewolucję robiłem - mówił na konwencji ubiegający się o reelekcję prezydent.

Dziennikarze kilkakrotnie pytali Andrzeja Dudę o konkretne wyliczenia, na których mógłby oprzeć swój sztandarowy projekt przywrócenia poprzedniego wieku emerytalnego. Do tej pory tych liczb nie przedstawił - pyta Łukasz Warzecha w programie "Z każdej Strony" Wirtualnej Polski. - Mamy opinie wybitnych ekspertów, profesorów ekonomii, które dowodzą, że istnieją możliwości znalezienia funduszy i bardziej racjonalnego wydawania pieniędzy. Można też zreformować system podatkowy - odpowiada szefowa sztabu kandydata PiS Beata Szydło.

Wielki finał kampanii wyborczej kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudy odbył się w warszawskiej Reducie Banku Polskiego. Przemawiała m.in. szefowa jego sztabu Beata Szydło. Na sali obecna była rodzina Dudy i prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Jestem człowiekiem, który ma swoje słowo za świętość - powiedział Duda na konwencji.