- Część terminala na lotnisku we Frankfurcie nad Menem ewakuowano, gdy jedna osoba przedostała się do strefy chronionej przed zakończeniem kontroli bezpieczeństwa - podały władze portu lotniczego
- W związku z incydentem zatrzymano podejrzaną kobietę i jest ona obecnie przesłuchiwana
- Lotnisko poinformowało, że wznawia funkcjonowanie
- Pasażerowie powinni jednak przygotować się na znaczne opóźnienia
• Główny dworzec kolejowy w Waszyngtonie - Union Station został ewakuowany ze względu na alarm bombowy
• Alarm okazał się fałszywy - poinformował Reuters powołując się na świadków i źródła w policji
• Boeing 747 izraelskich linii lotniczych El Al wylądował bezpiecznie na swym docelowym lotnisku w Tel Awiwie
• Z powodu zagrożenia bombowego maszynę eskortowały francuskie i szwajcarskie myśliwce
• Maszyna leciała z Nowego Jorku
Była policjantka z Jeleniej Góry (woj. dolnośląskie) została oskarżona o wywoływanie fałszywych alarmów w miejscowym sądzie. Z informacją o podłożonej bombie dzwoniła wówczas, gdy miały odbyć się rozprawy przeciwko niej.
8 lat więzienia grozi mężczyźnie, który zadzwonił na numer alarmowy, twierdząc, że podłożył bombę w lokalu, gdzie odbywało się wesele. W ten sposób chciał się zemścić na pannie młodej, w której zakochał się bez wzajemności.
Ostrowska prokuratura nie zamierza odpuszczać 17-letniemu uczniowi jednej ze szkół, który poinformował, że w budynku znajduje się bomba. Po zatrzymaniu twierdził, że sprawdzał szkolną sieć bezprzewodową.
Policja dostała informację o podłożeniu bomby. Podobny telefon wykonano w sprawie rzekomych ładunków na dachu squatu Przychodnia. Prawdopodobnie ma to związek z manifestacją przeciwko Marszowi Niepodległości
- Jest pierwsze zatrzymanie w związku z fałszywymi alarmami - poinformował Bartłomiej Sienkiewicz, szef MSW. - Osoba zatrzymana nie ma jeszcze postawionych zarzutów - powiedział Sienkiewicz. Mężczyzna podejrzewany o fałszywe alarmy bombowe w całej Polsce został zatrzymany w Chrzanowie w woj. małopolskim. Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji, w rozmowie z RMF FM powiedział, że "być może jeszcze dzisiaj będziemy mieli do czynienia z kolejnymi zatrzymaniami w tej sprawie".