Polak wymusił awaryjne lądowanie samolotu. Będzie zbadany przez psychiatrów

68-letni Polak zatrzymany w Pradze za spowodowanie zagrożenia dla ruchu lotniczego i wywołanie fałszywego alarmu będzie poddany badaniu psychiatrycznemu - podała w sobotę agencja CTK. Mężczyzna doprowadził do awaryjnego lądowania samolotu linii Enter Air.

Obraz
Źródło zdjęć: © Twitter | Milan Chovanec

Jak powiedziała CTK rzeczniczka policji Katerina Rendlova, od wyników badania psychiatrycznego będzie zależało dalsze postępowanie czeskich władz w sprawie Polaka.

Jeśli lekarze stwierdzą, że jest on zdrowy, policja będzie wnosiła o jego zatrzymanie - powiedziała Rendlova. W takim przypadku w Czechach grozi mu od dwóch do ośmiu lat więzienia - pisze CTK. Jeśli natomiast eksperci psychiatrii stwierdzą jakieś zaburzenia, badanie będzie kontynuowane i Polak pozostanie pod kontrolą lekarzy. Zdaniem Rendlovej, może to zająć kilka dni albo tygodni.

Czeska policja przesłuchała także żonę mężczyzny, która podróżowała z nim samolotem. Według relacji rzeczniczki, żona powiedziała, że jej mąż od kilku dni, a także w przeszłości, cierpiał na zaburzenia psychiczne i zachowywał sie ostatnio dziwnie.

Jednocześnie CTK pisze, że Rendlova nie wykluczyła przekazania sprawy w całości polskim władzom, zważywszy, że chodzi o polskiego obywatela i samolot polskich linii.

- Na razie postępowanie toczy się w Czechach, ale nie jest wykluczone, że sprawa zostanie przeniesiona do Polski. Międzynarodowe porozumienia pozwalają na jedno i na drugie - powiedziała.

Wcześniej przesłuchiwany przez czeskich funkcjonariuszy mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie "poleceniami Boga". Na pokładzie samolotu nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych.

Czeskie służby wykluczyły motyw o charakterze terrorystycznym - mówiła wcześniej Rendlova. Rzeczniczka policji podkreśliła jednak, że po wejściu na pokład funkcjonariusze musieli użyć wobec mężczyzny środków przymusu, ponieważ nie reagował na polecenia opuszczenia samolotu. - Nie zachowywał się agresywnie ani problematycznie, jednak nie chciał współpracować z funkcjonariuszami - dodała.

Mężczyzna przebywa w areszcie i na razie nie postawiono mu oficjalnie żadnych zarzutów - dodaje CTK.

Agencja podkreśla, że podczas lądowania w Pradze żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń.

W sobotę rano pasażerowie tego samolotu lecącego z Wysp Kanaryjskich do Warszawy zostali przewiezieni do stolicy Polski inną maszyną podstawioną przez Enter Air.

Dzień wcześniej inny samolot tego przewoźnika, lecący do Larnaki na Cyprze, musiał zawrócić na lotnisko w Warszawie - z powodu kolizji z ptakiem.

Oprac. Adam Styczek

Wybrane dla Ciebie
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Ekipa TVP nie została wpuszczona na szczyt z Nawrockim
Ekipa TVP nie została wpuszczona na szczyt z Nawrockim
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek