"Wypadki chodzą po ludziach, ale dlaczego musiało to spotkać właśnie mnie?" - utrata bliskiej osoby to potworna rozpacz, której często nie da się inaczej opisać. Wyrażenie i nazwanie emocji, które chaotycznie krzątają się w umyśle, zajmuje miesiące, często nawet lata. Poszkodowanym oraz rodzinom ofiar wypadku autokaru pod Berlinem niesłychanie trudno będzie zaakceptować swoje życie, w którym nagle zabrakło kogoś bardzo bliskiego.