żałoba(strona 5/8)

Oto program uroczystości żałobnych w Warszawie i Krakowie:

Kolejka osób, pragnących złożyć Hołd Prezydentowi i Pierwszej Damie, którzy zginęli w katastrofie lotniczej, sięga od Pałacu Prezydenckiego do wejścia na Uniwersytet Warszawski. Trzeba w niej poczekać około godziny.

Tysiące osób zgromadzonych na placu Piłsudskiego w Warszawie uczciły o godzinie 8.56 dwoma minutami ciszy pamięć ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Wiele osób płakało, trzymając się za ręce w geście jedności i solidarności.

Tydzień po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, w sobotę o godz. 8.56 w całym kraju zawyją syreny alarmowe. Będą także biły kościelne dzwony.

Zwierzchnik Cerkwi w Polsce metropolita Sawa będzie reprezentował Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny na sobotnich uroczystościach żałobnych w Warszawie oraz na pogrzebie prezydenckiej pary na Wawelu w Krakowie - powiedział rzecznik polskiej Cerkwi.

W warszawskim kościele świętego Andrzeja Boboli odprawiono mszę żałobną w intencji Mariusza Handzlika. Minister z Kancelarii Prezydenta jest jedną z ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Koncert poezji śpiewanej w hołdzie prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, jego żonie Marii oraz Tomaszowi Mercie z resortu kultury, którzy zginęli w sobotniej katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, odbył się na Zamku Królewskim w Warszawie.

Na miejscu katastrofy prezydenckiego Tu-154M pod Smoleńskiem podniesiono już praktycznie wszystkie fragmenty rozbitego samolotu. Zostały one przewiezione na specjalnie przygotowany plac na lotnisku Siewiernyj, gdzie zostaną poddane szczegółowym badaniom.

Szef PiS Jarosław Kaczyński (61 l.) mimo, że bardzo ciężko przeżywa śmierć brata, na spotkaniu z posłami dał do zrozumienia, że nie podda się i zostanie w polityce.

Na co dzień rzadko zwracaliśmy na nich uwagę, choć stali na straży bezpieczeństwa najważniejszych osób w państwie. Byli niewidoczni, ale robili wiele, a praca była dla nich nie tylko pasją, ale zaszczytem. Ochrona pary prezydenckiej była ich ostatnią misją. W katastrofie pod Smoleńskiem zginęło dziewięcioro funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.

Żałobę trzeba przeżywać świadomie. Tymczasem po katastrofie w Smoleńsku w mediach i na ulicach króluje patos i utarte formułki o "niepowetowanej stracie polskiej elity". Warto zastanowić się, co naprawdę czujemy - mówi filozof prof. Zbigniew Mikołejko.

Ogłoszono nieco zmieniony program sobotnich uroczystości żałobnych w Warszawie.

Na podmoskiewskim lotnisku Domodiedowo trwa załadunek trumien z ciałami ofiar sobotniej katastrofy rządowego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem, w której zginął m.in. prezydent Lech Kaczyński. Ciała 32 osób polecą do Polski udostępnionym przez NATO Boeingiem C-17 Globemaster.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zdecydował o przedłużeniu żałoby narodowej po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem do niedzieli do północy - poinformował rzecznik marszałka Jerzy Smoliński.

Od wczesnych godzin porannych w środę kolejka osób, które chcą oddać hołd parze prezydenckiej, wydłuża się. Zaczyna się w okolicy Domu Polonii na Krakowskim Przedmieściu, biegnie w stronę Placu Zamkowego, zakręca wokół kolumny Zygmunta i biegnie z powrotem w stronę pałacu. Na wejście do Pałacu Prezydenckiego trzeba czekać średnio osiem godzin.

Sejm pogrążony w żałobie. Dziś, podczas żałobnego wspólnego posiedzenia Sejmu i Senatu padły słowa: "W obliczu dramatu jesteśmy razem" - powiedział marszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO). Jesteśmy razem z tymi, którzy odeszli - to widać w każdym sejmowym zakątku. "Mamy obowiązek dawać świadectwo tych, których znaliśmy, a którzy odeszli" - powiedział nam poseł PiS Adam Hofman. - Terminy biegną nieubłaganie, a my jesteśmy w traumie i pozostaniemy w niej długo - dodał poseł.