Pitera: rażą mnie wieńce na ławkach zmarłych posłów
- Razi mnie stała wymiana wieńców na świeże na ławkach posłów. Kwiaty zajmują ławki, a nowi posłowie muszą siedzieć w ławach rządowych - mówi w RMF FM Julia Pitera.
Wieńce pojawiły się w sejmie po tym, gdy w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem zginęło 11 posłów z różnych ugrupowań.
Zobacz zdjęcia: Cały sejm na czarno
- Ja nie uważam, że to jest wyraz żalu i przywiązania, uważam, że to jest demonstracja - powiedziała pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją Julia Pitera.Dodała, że tam, gdzie jest za dużo formy zewnętrznej, zazwyczaj mieści się bardzo mało uczuć. - Ci, którzy są naprawdę wrażliwi, są oszczędni w zewnętrznych akcesoriach - stwierdziła posłanka PO.
- Wieńce leżą na ławkach tylko w klubie Prawo i Sprawiedliwość, a posłowie, dla których nie ma miejsc muszą siedzieć w ławach rządowych - dodała Pitera.
W katastrofie prezydenckiego Tu-154 zginęło 96, w tym 18 parlamentarzystów. 11 posłów, którzy mają zastąpić zmarłych, złożyło ślubowanie 5 maja.