PolitykaStanisław Karczewski: obrona Michała Szczerby to obrona chamstwa

Stanisław Karczewski: obrona Michała Szczerby to obrona chamstwa

- Też bym wykluczył posła Szczerbę, bo zachowywał się prowokacyjnie. Poseł do marszałka Sejmu powinien zwracać się z szacunkiem, jak uczeń zwraca się do nauczyciela - stwierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą" marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Dopytywany, czy wykluczenie posła było konieczne, dodał: - Obrona posła Szczerby to obrona chamstwa.

Stanisław Karczewski: obrona Michała Szczerby to obrona chamstwa
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

12.01.2017 | aktual.: 12.01.2017 08:37

O 10:00 Sejm ma wznowić obrady po tym, jak wieczorem 34. posiedzenie rozpoczął marszałek Marek Kuchciński. Jednocześnie na sali plenarnej protestują posłowie Platformy Obywatelskiej, zdaniem których budżet państwa na 2017 rok jest nielegalny. Tę ustawę przyjął wczoraj Senat.

Wątpliwości Platformy podzielają Nowoczesna i PSL, ale te partie nie będą blokować mównicy. Rano zebrać się mają władze PO, które zadecydują o formach kontynuacji protestu. Także dziś o dalszych decyzjach poinformuje Nowoczesna. Jej posłowie opuścili salę posiedzeń.

- Mamy do czynienia ze strajkiem i okupacją Sejmu. To, co się dzieje w sali plenarnej, jest niezgodne z prawem, regulaminem i logiką. Łamane są przepisy ustanowione przez marszałka Bronisława Komorowskiego mówiące, że w przerwie obrad posłowie nie mogą przebywać w sali plenarnej - przekonuje w rozmowie z "Rz" Karczewski. - Platformie chodzi tylko o chaos. Ale Grzegorzowi Schetynie nie uda się zdestabilizować państwa - dodaje.

Pytany o to, jakich konsekwencji prawnych mogą spodziewać się posłowie opozycji za łamanie prawa i naruszanie regulaminu, odpowiada: - Zobaczymy. Nie jestem prawnikiem.

Uwagę, że według marszałka (Sejmu) Marka Kuchcińskiego prokuratura powinna z urzędu zająć się łamiącymi prawo posłami, Karczewski komentuje krótko: - Słyszałem tę wypowiedź marszałka. Dopytywany, czy się z tym zgadza, mówi: - Znam wypowiedź marszałka. Regulamin został naruszony. Również senatorowie PO łamią przepisy zarządzenia byłego marszałka Komorowskiego, przebywając w sali plenarnej Sejmu.

Mówiąc o wykluczeniu 16 grudnia Michała Szczerby z obrad, Karczewski przekonuje, że poseł PO "prezentuje wyjątkową nonszalancję względem osób starszych od siebie". - To było celowe granie na emocjach marszałka Kuchcińskiego. Gdyby nie posłem Szczerbą, to kimś innym lub czymś innym doprowadzono by do zablokowania głosowań nad budżetem - stwierdził.

"Czy uczeń mógłby się tak zwrócić do nauczyciela?"

Karczewski w czwartek rano był gościem Konrada Piaseckiego na antenie Radia Zet, gdzie kontynuował wątek posła Szczerby. - Czy uczeń mógłby się tak zwrócić do nauczyciela? - pytał.

Pytany o to, czy marszałek Kuchciński mentalnie sprostał sytuacji, Karczewski stwierdził, że "każdy z nas ma emocje, to normalne, ale powinniśmy panować". - My panujemy nad emocjami, politycy PO - nie - ocenił marszałek Senatu.

Jego zdaniem, jeśli PO chce przetrwać, powinna zakończyć spór. - Ci co tak robili, Samoobrona, ich już nie ma w parlamencie - przypomniał.

Dymisja Kuchcińskiego? - Absolutnie nie - oznajmił w Radiu Zet Karczewski. - Działał zgodnie z regulaminem, jest w bardzo dobrej kondycji - podsumował marszałek.

sejmmarek kuchcińskimichał szczerba
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)