Brutalny rozbój z nożem. Sąd łaskawy dla Nigeryjczyków
Grozili nożem i okradli swojego rodaka pod Warszawą. Podejrzani o napad dwaj Nigeryjczycy zostali zatrzymani, ale - jak się okazało - sąd nie zgodził się na areszt tymczasowy dla nich i wypuścił sprawców.
Co musisz wiedzieć?
- W Ząbkach napadnięto obywatela Nigerii, któremu grożono nożem.
- Dwaj Nigeryjczycy, podejrzewani o napaść, zostali szybko aresztowani. Postawiono im zarzuty rozboju z użyciem noża.
- Sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o areszt tymczasowy dla sprawców.
Do incydentu doszło pod koniec września w Ząbkach, gdzie wieczorową porą dwaj mężczyźni grozili nożem 48-letniemu Nigeryjczykowi. Zabrali mu telefon komórkowy oraz saszetkę z pieniędzmi. Jak relacjonował pokrzywdzony, sprawcy odjechali z miejsca zdarzenia samochodem osobowym.
Policji udało się zatrzymać podejrzanych w Warszawie. Sprawcami brutalnego napadu na obywatelu Nigerii okazali się również Nigeryjczycy, w wieku 33 i 35 lat. Obaj cudzoziemcy usłyszeli zarzuty rozboju.
Sąd nie zgodził się na areszt dla sprawców
Jak podaje "Super Express", prokurator zawnioskował do sądu o zastosowanie wobec podejrzanych najbardziej surowego środka zabezpieczającego - tymczasowego aresztowania. Sąd jednak nie podzielił argumentacji śledczych i puścił wolno sprawców.
Wszedł na pasy z hulajnogą. Kierowcy nawet się nie zatrzymali
Wobec podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczenia kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Nigeryjczycy muszą teraz regularnie zgłaszać się do komisariatu, a także trzymać się z daleka od poszkodowanego.
Źródło: "Super Express', WP Wiadomości