Skatowano 8‑latka. Przełomowe informacje ze szpitala
Są nowe informacje ws. Kamilka. Ośmiolatek trafił da początku kwietnia na katowicki OIOM po tym, jak został skatowany. Jest szansa na to, że dziecko będzie stopniowo wybudzane ze śpiączki farmakologicznej.
24.04.2023 | aktual.: 24.04.2023 12:43
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II przekazało najnowsze informacje dotyczące stanu zdrowia ośmiolatka.
Chłopiec wciąż przebywa na oddziale intensywnej terapii. Kamilek przez ostatnie dni był stabilny.
"Jeśli ta sytuacja się utrzyma i choroba oparzeniowa nie będzie u Kamilka postępować, to pod koniec tygodnia rozważane będzie stopniowe wybudzanie małego pacjenta ze śpiączki farmakologicznej" - poinformowali medycy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramat Kamilka. Chłopiec został skatowany
Przypomnijmy, że informacje o tym, że chłopiec został brutalnie pobity wyszły na jaw dopiero na początku kwietnia. Służby o makabrze w domu Kamilka poinformował jego biologiczny ojciec, który właśnie odwiedzał dziecko.
Kamilek od razu trafił do do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Śledczy zatrzymali matkę chłopca oraz ojczyma. Teraz Dawid B. podejrzany jest m.in. o usiłowanie zabójstwa dziecka. Mężczyzna miał polewać je wrzątkiem i umieszczać na rozgrzanym piecu, a wcześniej brutalnie bić i przypalać papierosami.
Zarzuty w tej sprawie postawiono także ciotce chłopca (siostrze matki - przyp. red.) oraz jej mężowi. Usłyszeli zarzut nieudzielenia pomocy nieletniemu, który znajdował się w stanie zagrożenia życia.
Przeczytaj też:
Źródło: Facebook, WP Wiadomości