W Biełgorodzie wybuchła panika. Rosyjskim miastem wstrząsnęły eksplozje
W sobotę po południu Biełgorodem w zachodniej Rosji wstrząsnęły eksplozje. W mieście wybuchły pożary, pojawiły się też kłęby czarnego dymu. Wciąż rośnie bilans zabitych i rannych. Władze obwiniają o ostrzał Siły Zbrojne Ukrainy.
Rosyjskie władze mówią, że na miasto spadły pociski wystrzelone przez Siły Zbrojne Ukrainy. Na jednym z nagrań widzimy moment eksplozji.
Zabici i ranni w Biełgorodzie
Eksplozje miały miejsce w centrum miasta. Wybuchły pożary. Policja zablokowała centrum. Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych zaapelowało do mieszkańców z prośbą o opuszczenie domów i udanie się do schronów.
Rosyjska propagandowa agencja TASS podaje, że w wyniku ataku zginęło 18 osób, a 111 zostało rannych.
"Błąd obrony przeciwlotniczej"
Źródło Ukraińskiej Prawdy w ukraińskich służbach specjalnych powiedziało, że eksplozje w Biełgorodzie to skutek "nieprofesjonalnego działania rosyjskiej obrony przeciwlotniczej".
- W związku z rosyjskimi atakami rakietowymi na ukraińskie miasta i mordowaniem ludności cywilnej, Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują swoje działania. Ćwiczą różne akcje przeciwko celom wojskowym wroga - zapewniał rozmówca Ukraińskiej Prawdy.
- Uszkodzenia infrastruktury cywilnej, które widzieliśmy w Biełgorodzie, są wynikiem nieprofesjonalnych działań rosyjskiej obrony powietrznej, a także celowych i zaplanowanych prowokacji - stwierdził.
Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę
Tymczasem do 39 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych piątkowego ataku rosyjskiego na kilka obwodów Ukrainy - wynika z najnowszych informacji podanych przez władze lokalne na Telegramie. Ponad 100 osób odniosło obrażenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naczelnik Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej Serhij Popko poinformował w sobotę o wydobyciu spod ruin zniszczonego budynku ciała kolejnej zabitej osoby. Liczba ofiar śmiertelnych w stolicy wzrosła w ten sposób do 16.
O dziewięciu zabitych w Zaporożu powiadomił w sobotę sekretarz rady miejskiej Anatolij Kurtew.
Wcześniej informowano o sześciu zabitych w Dnieprze, gdzie rosyjska rakieta trafiła w centrum handlowe i oddział położniczy, o czterech zabitych w Odessie, trzech w Charkowie i jednym we Lwowie.
Rosyjskie wojska przeprowadziły w piątek zmasowany ostrzał rakietowy wielu celów na Ukrainie; wykorzystano również drony kamikadze Shahed. Ukraińska policja twierdzi, że odnotowano 51 ostrzałów, które uszkodziły budynki mieszkalne, obiekty cywilnej infrastruktury krytycznej, szkoły i cerkwie.
Czytaj również: Tajemniczy obiekt nad Polską. Co z ambasadorem Rosji?
Źródło: TASS/X/PAP