Sensacyjne powroty i nowe nazwiska. To na nich postawi Tusk?

Szykują się sensacyjne powroty oraz debiuty w nadchodzącym rządzie, który stworzą Koalicja Obywatelska, Lewica i Trzecia Droga. Onet dotarł do nazwisk, które do nowego rządu ma zaproponować Donald Tusk.

Donald Tusk, Zygmunt Frankiewicz, Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Piotr Zgorzelski, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń
Donald Tusk, Zygmunt Frankiewicz, Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Piotr Zgorzelski, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Rafał Mrowicki

Trwają rozmowy między komitetami wyborczymi, które mają tworzyć nowy rząd. Onet dotarł do nazwisk, które w nowym rządzie widzi Donald Tusk i które mają zostać zaproponowane pozostałym liderom obecnej opozycji.

Powrót dawnych ministrów

Możliwy jest powrót na funkcje ministrów osób, które były już w poprzednim rządzie Donalda Tuska. Na stanowisko ministra finansów ma wrócić Mateusz Szczurek. Wrócić do rządu ma była wicepremier i komisarz europejska Elżbieta Bieńkowska. Ma odpowiadać za fundusze europejskie.

Bartłomiej Sienkiewicz, który w poprzednim rządzie Tuska był ministrem spraw wewnętrznych, ma zastąpić Jacka Sasina w roli ministra aktywów państwowych. Według planu Tuska, to Sienkiewicz ma czyścić państwowe spółki z ludzi Prawa i Sprawiedliwości. Ofertę pracy w rządzie miał otrzymać także Piotr Serafin, który był już prawą ręką Tuska ds. europejskich, gdy ten był premierem, a następnie szefem Rady Europejskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Liderzy KO ministrami?

Onet wspomina też o nowych nazwiskach. Zaskoczona propozycją objęcia Ministerstwa Spraw Zagranicznych była Barbara Nowacka, liderka Inicjatywy Polskiej, która współtworzy Koalicję Obywatelską.

Ofertę objęcia Ministerstwa Obrony Narodowej otrzymał lider Nowoczesnej Adam Szłapka, który zdobył największy po Tusku i Jarosławie Kaczyńskim wynik wyborczy. Tusk widzi w nim nadzieję na przyszłość KO. Szłapka, podobnie jak Nowacka, nie zajmował się wcześniej sprawami, którymi miałby się zająć jako minister. Był jednak członkiem komisji ds. służb specjalnych oraz członkiem komisji spraw zagranicznych.

Największą sensacją ma być nominacja na ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Funkcje te ma pełnić Krzysztof Brejza. Według bliskiego Tuskowi rozmówcy Onetu, Brejza poważnie rozważa tę propozycję.

Co dla koalicjantów?

Partiom koalicyjnym Tusk jest gotów oddać 6-7 ministerstw oraz wiele stanowisk wiceministrów.

Polskie Stronnictwo Ludowe liczy na resorty rolnictwa (typowani są posłowie Zbigniew Ziejewski oraz Stefan Krajewski) oraz gospodarki. Drugim resortem miałby pokierować Władysław Kosiniak-Kamysz jako wicepremier. Podobne funkcje w rządach PO-PSL pełnili poprzedni liderzy PSL: Waldemar Pawlak i Janusz Piechociński. Władysław Kosiniak-Kamysz był wtedy ministrem pracy.

Nie ma zgody co do trzeciego resortu. PSL chciałoby stanowiska koordynatora służb specjalnych dla Marka Biernackiego, który był już ministrem w rządzie Tuska, jednak Tusk nie chce się na niego zgodzić. W grę wchodzi przekazanie PSL-owi resortu rodziny i pracy. PSL nie chce resortów edukacji i zdrowia. Tego drugiego nie chce praktycznie nikt, także Bartosz Arłukowicz, który w poprzednim rządzie Tuska był ministrem zdrowia.

PSL zablokuje?

Ludowcy nie chcą jednak, by resorty edukacji oraz kultury trafiły w ręce Lewicy obawiając się, że może ona narzucać swój światopogląd szkole i instytucjom kultury podobnie jak PiS i minister Przemysław Czarnek. Ma to być ich warunek w negocjacjach z Tuskiem.

Resortu edukacji jednak bardzo chce Lewica, która w roli ministry widzi Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk. W KO Tusk nie ma naturalnego kandydata na tę funkcję, choć starają się o nią Katarzyna Lubnauer i Kinga Gajewska, choć Tusk nie jest do nich przekonany. Ministrem cyfryzacji może zostać Krzysztof Gawkowski, dotychczasowy szef klubu Lewicy. Lewicy może przypaść również mieszkalnictwo.

Ludzie Trzaskowskiego

W rządzie może znaleźć się miejsce dla osób z otoczenia prezydenta Warszawy i wiceprzewodniczącego PO Rafała Trzaskowskiego. Jego zastępczyni Aldona Machnowska-Góra może trafić do resortu kultury, a Wioletta Paprocka-Ślusarska - jego prawa ręka, która szefowała kampanii wyborczej KO - może zostać szefową Kancelarii Premiera.

O stanowisko ministra sportu stara się Sławomir Nitras, jednak Tusk jest wobec niego sceptyczny.

Co dla Hołowni?

O funkcję Marszałka Sejmu ma zabiegać Szymon Hołownia z Polski 2050, jednak Donald Tusk nie jest do tego przekonany. Według Onetu Tusk może forsować na tę funkcję Borysa Budkę. Ma to być nagroda za odstąpienie stanowiska szefa PO, gdy Tusk w 2021 r. wrócił do polskiej polityki.

Koalicjanci mogą otrzymać funkcję Marszałka Senatu, choć sam Tusk widziałby w tej roli Małgorzatę Kidawę-Błońską. Szymonowi Hołowni może przypaść funkcja wicepremiera oraz resort klimatu lub nowe ministerstwo odpowiadające za ekologię i zieloną energię. To oznaczałoby, że nie przypadnie ono Urszuli Zielińskiej, liderce Zielonych, którzy współtworzą KO. Polska 2050 chce dostać jeszcze przynajmniej jedno ministerstwo, ale nie będzie to resort obrony. Partia Szymona Hołowni widziała w roli ministra obrony gen. Mirosława Różańskiego, który został senatorem, ale Tusk nie chce w tej roli wojskowego.

Źródło: Onet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (159)