Samokrytyczna Merkel: niedojście do skutku koalicji jamajskiej było "dużym błędem"
Notowania CDU spadają. Jej szefowa i kanclerz stopniowo traci poparcie w partii. Przemówienie Angeli Merkel na zjeździe młodzieżówki chadecji w Kilonii było dlatego dość samokrytyczne.
Na salę Merkel weszła przy dźwiękach muzyki, jak bokser na ring – atmosfera w Kilonii była znakomita. W swoim wystąpieniu w sobotę (6.10.2018) na zjeździe młodzieżówki CDU – Junge Union (JU), szefowa chadecji wezwała członków swojej partii do jedności i położenia kresu ciągłym sporom. Chwila jest ważna – w październiku odbywają się znaczące dla całych Niemiec wybory do landtagów: za tydzień w Bawarii, za trzy tygodnie w Hesji.
Angela Merkel zaapelowała do CDU i CSU, „żebyśmy zwrócili się teraz do wyborców, a nie urządzali zapasy na palce”. Wielu wyborców nie podjęło jeszcze decyzji. Nie będą jednak aprobowali sporów, w których nawet nie rozumieją, o co chodzi. Merkel ubolewa, że po ubiegłorocznych wyborach do Bundestagu nie doszło do koalicji jamajskiej (CDU/CSU, FDP i Zieloni). Z państwowego i politycznego punktu widzenia „był to duży błąd” – przyznała w Kilonii. Zarazem kanclerz zapewniła, że będzie robiła wszystko, by rząd wielkiej koalicji wrócił do rzeczowej pracy.
„Inni nie śpią”
Merkel wezwała jednocześnie Europę, by rozwinęła nareszcie wspólną strategię w najważniejszych tematach politycznych. Jeżeli Niemcy nadal chcą odgrywać ważną rolę w zglobalizowanym świecie, jest to możliwe tylko razem z Europą. – Inni nie śpią – powiedziała. Za centralne dziedziny wspólnych strategii uważa przede wszystkim politykę zagraniczną i bezpieczeństwa oraz badania i rozwój. Chodzi o „wspólne prezentowanie się jako globalny gracz”, choćby wobec Rosji, Chin czy Afryki. Dyskutując wokół integracji stracono wiele czasu potrzebnego na dalszy rozwój w dziedzinach takich jak cyfryzacja czy sztuczna inteligencja.
Zobacz także: Dziennikarz WP wspomina „szpile” Donalda Tuska. „Politycy PiS-u się gotowali”
Kończąc swoje wystąpienie w Kilonii szefowa CDU domagała się zakończenia toczącego się od lat sporu na temat uchodźców i migracji. W przyszłości znacznie większą rolę niż obchodzenie się z uchodźcami z Syrii lub Iraku będzie odgrywało obchodzenie się z migracją z krajów afrykańskich. – Jako chadecja musimy na to reagować wspólnym planem – powiedziała Merkel. Sposób podejścia do Afryki musi być przy tym postrzegany za szansę, a nie problem. – Afryka nie jest żadnym problemowym kontynentem – zaznaczyła szefowa CDU. Zdaniem kanclerz CDU i CSU nie powinny „permanentnie zajmować się przeszłością”. Czasami bowiem chadecja dyskutuje tak, jakby ciągle jeszcze było lato 2015. Wprawdzie nie zostały jeszcze rozwiązane wszystkie problemy, ale od wybuchu kryzysu uchodźczego latem 2015 sytuacja „diametralnie się zmieniła”.
Szef młodzieżówki Ziemiak krytyczny
Przemówienie Merkel na zjeździe młodzieżówki chadecji było uważane za „test nastrojów” przed kongresem CDU w Hamburgu na początku grudnia, na którym odbędą się też wybory przewodniczącej/przewodniczącego partii.
Wiceszef klubu parlamentarnego CDU Johann Wadephul podkreślił w drugi dzień zjazdu JU w Kilonii, że Niemcy muszą być zdolne do działania także na arenie międzynarodowej, by ograniczyć kryzysy na naszym globie. Do tego celu konieczna jest także dobrze wyposażona Bundeswehra. I to niezależnie od tego, że prezydent USA Donald Trump żąda od Niemiec zwiększenia wydatków na obronność do co najmniej 2 proc. PKB. Jednocześnie Wadephul, ekspert CDU ds. polityki zagranicznej, ostrzegł przed „tanim antyamerykanizmem".
Szef partyjnej młodzieżówki chadecji Paul Ziemiak już w piątek, otwierając trzydniowy zjazd skrytykował Merkel i w obliczu katastrofalnych notowań chadecji domagał się od niej większej gotowości do zmian. – Kto chce być kanclerzem tego kraju, zawsze musi być gotowy prowadzić go także w przyszłość – powiedział Paul Ziemiak.
Przeczytaj też: Sondaże: Koalicja Merkel traci większość w Bundestagu
Szef młodzieżówki CDU: polskie pochodzenie to mój atut
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl