Sąd skazał Le Pen. Trump twierdzi, że złapali ją za drobny zarzut

Co musisz wiedzieć?

• Marine Le Pen została skazana przez sąd w Paryżu za defraudację środków publicznych. Wyrok dotyczy fikcyjnego zatrudniania asystentów europosłów w latach 2004-2016.
• Donald Trump skrytykował wyrok, twierdząc, że to "polowanie na czarownice" i przykład "lawfare". Podkreślił, że zarzuty są drobne i przypominają błąd księgowy.
• Marine Le Pen planuje apelację, twierdząc, że jest niewinna i zamierza kontynuować działalność polityczną mimo wyroku.

Donald Trump kolejny raz odniósł się do sprawy wyroku francuskiej polityczki Marine Le Pen. "Polowanie na czarownice przeciwko Marine Le Pen jest kolejnym przykładem na to, że europejscy lewacy wykorzystują "lawfare" (używanie prawa przeciwko swoim politycznym wrogom - przyp.red.), by uciszyć wolność słowa i ocenzurować swojego politycznego przeciwnika, tym razem posuwając się nawet do wysyłania do więzienia" - czytamy we wpisie Trumpa.

Prezydent USA stwierdził, że "jest to ta sama metoda, która została użyta przeciwko niemu przez grupę szaleńców i przegranych, takich jak Norm Eisen, Andrew Weissmann i Lisa Monaco". "Spędzili ostatnie dziewięć lat nie myśląc o niczym innym i ponieśli porażkę, ponieważ obywatele Stanów Zjednoczonych zdali sobie sprawę, że są tylko skorumpowanymi prawnikami i politykami" - pisze dalej Trump.

"Nie znam Marine Le Pen, ale doceniam to, jak ciężko pracowała przez wiele lat. Poniosła straty, ale nie poddawała się, a teraz, tuż przed wielkim zwycięstwem, złapali ją za drobny zarzut, o którym prawdopodobnie nic nie wiedziała - dla mnie brzmi to jak błąd księgowy. To wszystko jest bardzo złe dla Francji i Francuzów, bez względu na to, po której są stronie. UWOLNIĆ MARINE LE PEN!" - podsumował.

Jest to druga wypowiedź Trumpa ws. Le Pen. Wcześniej uznał skazanie Marine Le Pen jako "bardzo poważną sprawę".

Marine Le Pen została skazana za defraudację środków publicznych. Sąd w Paryżu orzekł, że liderka skrajnej prawicy oraz inni politycy jej partii byli zaangażowani w fikcyjne zatrudnianie asystentów europosłów w latach 2004-2016. Le Pen, która trzykrotnie ubiegała się o urząd prezydenta, nie będzie mogła kandydować w wyborach w 2027 r., chyba że sąd wyższej instancji wyda korzystny dla niej wyrok.

Marine Le Pen zapewnia, że wyrok nie sprawi, że wycofa się z polityki. W wywiadzie dla telewizji TF1 stwierdziła, że zawsze będzie wspierać Francuzów, którzy jej ufają. - Złożę apelację, ponieważ jestem niewinna - podkreśliła. Le Pen uważa, że decyzja sądu jest próbą "zaprzeczenia demokracji" i zamierza kontynuować swoją działalność polityczną.

Marine Le Pen skazana: Macron podkreśla niezależność wymiaru sprawiedliwości

Zapadł wyrok na Marie Le Pen. Polityczka zabrała głos

Viktor Orban po wyroku ws. Le Pen. Wyraził poparcie