Rosja może użyć broni jądrowej? Szef NATO odpowiada jednym słowem
Rosja regularnie grozi użyciem broni atomowej. Teraz głos w tej sprawie zabrał sekretarz generalny NATO. Wspomniał m.in. o ogromnych konsekwencjach.
Szef NATO reaguje na groźby Rosji
Sekretarz generalny NATO udzielił wywiadu dla NTV, w którym odniósł się do gróźb nuklearnych Rosji. Zdaniem Jensa Stoltenberga, ryzyko użycia broni jądrowej w wojnie w Ukrainie jest znikome.
Jednak szef NATO zaznaczył, że jeśli tak się stanie, to konsekwencje będą ogromne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Rosjanie próbowali uciekać. Nie spodziewali się tego, co stanie się za chwilę
Apel szefa NATO. "Nie pozwólcie Rosji wygrać wojny"
Szef NATO w wywiadzie opublikowanym dla portalu Politico przekazał, że zwycięstwo Rosji byłoby sygnałem dla autorytarnych przywódców - nie tylko Putina, ale i Chin - że poprzez użycie siły mogą osiągnąć swoje cele.
Jens Stoltenberg opowiedział się także za długoterminową obecnością USA w Europie i wydatnym zwiększeniem wydatków na obronę. - Obecność Stanów Zjednoczonych - ale także Kanady - w Europie jest niezbędna dla siły i wiarygodności transatlantyckich więzi - wskazał sekretarz generalny NATO.
- Ostatnie zdobycze Kijowa na polu walki nie byłyby możliwe bez wsparcia sojuszników z NATO - powiedział Stoltenberg. Odwołał się też do zdecydowanych antychińskich nastrojów, które są obecne w obu głównych amerykańskich partiach politycznych.
- Zwycięstwo Rosji byłoby złe dla nas wszystkich w Europie i Ameryce Północnej, w całym NATO, ponieważ byłby to sygnał dla autorytarnych przywódców (...) że poprzez użycie brutalnej siły militarnej mogą osiągnąć swoje cele - kontynuował szef Sojuszu.
Źródło: Twitter, PAP
