Rodzice panikują. Rzecznik Praw Dziecka: "Naprawdę nie jest tak strasznie"
Niektórzy rodzice pracują do późna i nie mają, co zrobić z dziećmi. - To trudna sytuacja - przyznał w programie WP "Tłit" Mikołaj Pawlak. Rzecznik Praw Dziecka zwrócił jednocześnie uwagę, że "naprawdę nie jest aż tak strasznie, żeby nie można było tego opanować". Jak podkreślił, kiedyś nie było telefonów komórkowych, a w telewizji były dwa programy". Pytany o to, czy urlopy rodziców powinny być płatne, podkreślił, że "nie pokusi się o postulowanie" o to. Chce jednak "wzmocnić ochronę praw dzieci", skupia się na pomocy dla dzieci niepełnosprawnych.