Brejza chce konfrontacji z Ziobrą. "Niech wyjdzie z kryjówki"
Po przesłuchaniu Zbigniewa Ziobry przez komisję śledczą ds. Pegasusa, Krzysztof Brejza zachęcał członków komisji, aby zorganizowali jego konfrontację z byłym ministrem sprawiedliwości. - Uważam, że ze względu na podsłuchiwanie sztabu Koalicji Obywatelskiej przez wyborami w 2019 roku, podsyłanie fałszywych analiz, (...) skala jest tak duża, że do konfrontacji powinno dojść - mówił Krzysztof Brejza w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.
- Słyszałem wypowiedzi członków komisji, którzy obawiają się kolejnego spektaklu Zbigniewa Ziobry. Obawiają się widoku pustego krzesła Ziobry, który będzie ignorować komisję - przyznał europoseł. Dodał, że rozumie, iż komisja ds. Pegasusa chce już finalizować swoje prace. Zapewnił też, że nie zamierza ingerować w prace komisji.
- Wezwałem publicznie Zbigniewa Ziobrę do konfrontacji. Od sprawy śp. Barbary Blidy, przez operację Andrzeja Leppera, nie wynieśliśmy jednej nauczki - nie nagłośniliśmy i w sposób transparentny nie pokazaliśmy opinii publicznej, jak zdegenerowaną moralnie osobą jest Zbigniew Ziobro i całe to towarzystwo, które niszczyło ludzi służbami specjalnymi - stwierdził gość Partyka Michalskiego.
Krzysztof Brejza zwrócił się też z apelem bezpośrednio do byłego ministra sprawiedliwości. - Niech wyjdzie z kryjówki i stanie na udeptanej ziemi, twarzą w twarz, oko w oko, fakty w fakty, dokumenty w dokumenty, merytoryka w merytorykę i przeprowadźmy dyskusję. To będzie druzgocące dla Zbigniewa Ziobry - podsumował europoseł.