Rada Nadzorcza Polskiej Fundacji Narodowej domaga się wyjaśnień ws. kampanii billboardowej
Zbadania przez CBA kampanii billboardowej domaga się PO. Wyjaśnienia sprawy chce też premier Beata Szydło, która złożyła zawiadomienie ws. właściciela domeny internetowej kampanii. Teraz wyjaśnień od zarządu Polskiej Fundacji Narodowej domaga się rada nadzorcza fundacji.
Jak ustaliło RMF FM, organ kontrolujący fundację chce dowiedzieć się od zarządu, jaki jest konkretnie jest cel kampanii i ile kosztuje. Rada składająca się z przedstawicieli spółek skarbu państwa chce też zapytać, czy kampania jest robiona na zlecenie, czy prośbę rządu.
Według informacji radia, zarząd fundacji ma odpowiedzieć na pytnia, czy kampania "Sprawiedliwe Sądy" wspiera interes spółek skarbu państwa oraz ile pieniędzy dostała spółka Solvere.
We wtorek premier Beata Szydło złożyła zawiadomienie do CBA ws. okoliczności powstania Solvere. Spółka założona przez byłych pracowników kancelarii premier jest właścicielem domeny internetowej "Sprawiedliwe Sądy"
"Niech zostanie tak jak było" - o co chodzi w akcji Polskiej Fundacji Narodowej?
Kampania Polskiej Fundacji Narodowej
W założeniu twórców kampanii, ma ona tłumaczyć konieczność reformy wymiaru sprawiedliwości. Jednak od początku budzi kontrowersje, m.in. dlatego że PFN finansują spółki Skarbu Państwa, a sama fundacja ma promować Polskę za granicą. Wątpliwości budzi kosz kampanii, która według różnych informacji ma kosztować 10 mln zł albo nawet 19 mln zł.
Sami politycy i fundacja nie mogli ustalić jednej wersji ws. kampanii. W zeszłym tygodniu wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej Maciej Świrski mówił, że celem kampanii jest przeciwstawienie się "metodycznie prowadzona kampania przeciwko Polsce". Przekonywał, że kampania nie powstała na zlecenie rządu, ale kilka godzin później Ryszard Terlecki z PiS przyznał, że jednak rząd ją zlecił.
Zawiadomienie do CBA w tej sprawie złożyła też Platforma Obywatelska. Nowoczesna skierowała pismo do PKW o kontrolę i sprawdzenie, czy nie doszło do złamania ustawy o partiach politycznych.
W poniedziałek przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński stwierdził, że komisja nie może zweryfikować, czy kampania billboardowa "Sprawiedliwe sądy" jest zgodna z kodeksem wyborczym, ponieważ PKW nie ma takich narzędzi.