Beata Szydło pyta CBA o spółkę Solvere. Założyli ją byli pracownicy kancelarii premier
Centralne Biuro Antykorupcyjne analizuje pismo otrzymane z kancelarii premier Beaty Szydło. Spółka Solvere, która jest właścicielem domeny internetowej sprawiedliwesady.pl, została założona przez byłych pracowników kancelarii premier Beaty Szydło.
Jak poinformowało TVN24, premier Beata Szydło złożyła zawiadomienie do CBA ws. okoliczności powstania spółki Solvere, która jest właścicielem domeny sprawiedliwesady.pl. Spółka miała zarobić na tym około 240 tys zł.
Do sprawy odniosło się CBA, które poinformowało, że pismo z kancelarii premier Beaty Szydło dostarczono w piątek. Tak samo jak cała korespondencja docierająca do Biura, pismo w sprawie działalności dwóch byłych pracowników KPRM jest analizowane.
"Rzeczpospolita" podała, że wniosek do CBA podpisała szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa, ale takie polecenie miała wydać sama premier Beata Szydło.
Do sprawy odniosła kilka godzin później na konferencji prasowej premier Beata Szydło, która stwierdziła, że pismo nie jest żadnym zawiadomieniem do CBA. – Jestem po rozmowie z panią minister Beatą Kempą i wiem, że takie rutynowe pismo zostało pomiędzy urzędnikami wymienione, na ma tutaj nic nadzwyczajnego. Jeszcze raz chce podkreślić, nie zostało złożone żadne zawiadomieniem, tylko wpłyneło rutynowe pismo z prośbą o wyjąśnienia – zapewniła Beata Szydło.
"Niech zostanie tak jak było" - o co chodzi w akcji Polskiej Fundacji Narodowej?
Mazurek: rozstrzygnięcie przez CBA wniosku KPRM powinno uciąć spekulacje
Do sprawy pisma przesłanego przez KPRM do CBA odniosła się też rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
- Nasze działania są działaniami transparentnymi, jestem spokojna o wynik tego postępowania. Poczekajmy na rozstrzygnięcie, nie mamy niczego do ukrycia. Natomiast dlaczego ten wniosek został złożony, co ma sprawdzać CBA, odsyłam do KPRM, my nie byliśmy autorami tego wniosku - oświadczyła Mazurek.
Rzeczniczka PiS dodała, że w przestrzeni medialnej pojawiło się wiele informacji na temat firmy Solvere. - Jeśli KPRM chce uciąć wszelkie spekulacje, to rozstrzygnięcie przez CBA złożonego wniosku, w mojej ocenie, będzie słuszne - powiedziała. - Wedle mojej wiedzy, wszystko odbyło się zgodnie z prawem - zaznaczyła Mazurek.
Kontrowersje wokół kampanii
Firmę Solvere założyli powiązani z PiS-em Piotr Matczuk i Anna Plakwicz, którzy po wygranych wyborach do maja pracowali w Centrum Informacji Rządu. Według portalu onet.pl domena sprawiedliwesady.pl została założona 16 sierpnia.
Kampania Polskiej Fundacji Narodowej, która ma tłumaczyć konieczność reformy wymiaru sprawiedliwości, od początku budzi kontrowersje, m.in. dlatego że PFN finansują spółki Skarbu Państwa, a koszt kampanii szacuje się na 19 mln zł, choć wiceprezes fundacji mówił o 10 mln zł. Wcześniej, również PO złożyła wniosek do CBA o zbadanie kampanii billboardowej, a Nowoczesna skierowała pismo do PKW o kontrolę i sprawdzenie, czy nie doszło do złamania ustawy o partiach politycznych.
W poniedziałek przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński stwierdził, że komisja nie może zweryfikować, czy kampania billboardowa "Sprawiedliwe sądy" jest zgodna z kodeksem wyborczym, ponieważ PKW nie ma takich narzędzi.