Poseł PiS tłumaczy Łukasza Mejzę. Powołał się na szamana i szeptuchy
W ten sposób nikt jeszcze nie bronił publicznie wiceministra sportu Łukasza Mejzy. Poseł klubu PiS Mieczysław Baszko z Partii Republikańskiej przyznał, że zachęcałby do skorzystania z usług firmy wiceministra sportu. Bronił też medycyny niekonwencjonalnej, podając jako przykłady uzdrowienia przez szamanów i szeptuchy.
01.12.2021 14:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nieczęsto zdarza się, by posłowie PiS otwarcie bronili Łukasza Mejzy. Zrobił to jednak poseł Mieczysław Baszko, który razem z Łukaszem Mejzą należy do Partii Republikańskiej. Polityka o komentarz poprosił Radomir Wit z TVN24.
Poseł PiS tłumaczy Mejzę. Mówi o szeptuchach i szamanie
- Ludzie szukają różnych sposobów. Gdyby do mnie zwrócił się ktoś potrzebujący, wskazałbym takie adresy - powiedział Mieczysław Baszko, odnosząc się do metod stosowanych przez spółkę Łukasza Mejzy Vinci NeoClinic. Jak ujawnili dziennikarze Wirtualnej Polski, firma namawiała rodziców nieuleczalnie chorych dzieci do skorzystania z niesprawdzonych metod leczenia.
Poseł PiS powołał się też na przykład szamana, który uzdrowił kobietę w samolocie. Przeczytał o tym w gazecie w latach 80.
- Na Podlasiu są tzw. szeptuchy. Tego nikt nie uznaje, a jednak jadą do nich i pomaga to. W latach 80. było czasopismo "Literatura". Tam między innymi opisywano życie po życiu i medycynę niekonwencjonalną z Meksyku. Medycyna naukowa powiedziała pewnej osobie, że umrze za 3 miesiące. W samolocie Hindus siedział z tą panią i mówi jej: "wie pani, że za 3 miesiące pani umrze"? A szaman wyleczył ją! - dodał poseł klubu PiS.
Mieczysław Baszko przed dołączeniem do Partii Republikańskiej należał do Porozumienia Jarosława Gowina. Przeszedł do tej partii w poprzedniej kadencji Sejmu z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Ciemne interesy wiceministra sportu. Ujawniła je Wirtualna Polska
Nad Łukaszem Mejzą zbierają się ciemne chmury. Tydzień temu dziennikarze WP Szymon Jadczak i Mateusz Ratajczak opisali, jak firma wiceministra sportu próbowała zarabiać na nieuleczalnie chorych.
Zapewniała takie osoby oraz rodziców chorych dzieci, że może pomóc w zorganizowaniu kosztownego leczenia za granicą. W grę wchodziło leczenie z takich chorób jak wszystkie odmiany raka, nowotwory piersi, białaczka, autyzm, stwardnienie rozsiane oraz choroby Alzheimera i Parkinsona.
Niezadowolenie w PiS. Kukiz stawia żądania Kaczyńskiemu
Konsekwencji wobec ministra publicznie domaga się nie tylko opozycja, ale również niektórzy posłowie PiS, jak np. Janusz Kowalski, Kacper Płażyński i Sylwester Tułajew. W rozmowie z WP dymisji Mejzy domagał się wiceminister obrony Marcin Ociepa. Konsekwencji domaga się również Paweł Kukiz.
We wtorek zarząd województwa lubuskiego złożył zawiadomienie do prokuratury ws. szkoleń, które prowadziła firma Łukasza Mejzy Future Wolves.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział ewentualne działania po sprawdzeniu treści publikacji Wirtualnej Polski.
Źródło: TVN24