Polska na tym straci? Generał nie ma wątpliwości
Po Słowacji Polska ma również przekazać Ukrainie myśliwce MIG-29. Czy ten gest nie osłabi Polski? - Taka dyskusja trwa, ale powiem tak: popatrzmy z dużej perspektywy. My zmniejszymy nasz potencjał o 2-3 proc., a zwiększymy potencjał Ukrainy o 50 proc. Myślę, że warto - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Tomasz Drewniak, były inspektor sił powietrznych i ekspert Fundacji Stratpoints. - To nie jest tak, że my nie mamy żadnego planu. Liczba myśliwców w Polsce jest większa nawet po oddaniu MIG-ów. Tu na miejscu jest większa armada statków powietrznych niż można by się spodziewać. Uważam, że to bardzo dobra decyzja. Powinniśmy myśleć o tym, co się dzieje w Ukrainie w długoterminowym spojrzeniu. Trzeba dostarczyć Ukrainie samoloty, by mogła się bronić. Druga rzecz, to armia ukraińska za kilka miesięcy. Nie wiemy jak długo ten konflikt będzie trwał, czy nie zostanie zamrożony i potem nie wybuchnie. Dozbrojenie armii ukraińskiej w zachodnie myśliwce jest docelowym wariantem. Finalnie Ukraina musi zbudować swoje lotnictwo o nowoczesne zachodnie samoloty - dodał.