Pogrzeb Jana Szyszki. Beata Kempa emocjonalnie żegna ministra
Były minister środowiska Jan Szyszko zmarł nagle 9 października w wieku 75 lat. Msza pogrzebowa w intencji polityka PiS odbywa się w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłośnie.
Na pogrzeb byłego ministra środowiska przybył m.in. prezydent Andrzej Duda, a także wielu współpracowników z kierownictwa PiS. Ostatnie pożegnanie Jana Szyszki wzbudziło szczególne emocje u europosłanki Beaty Kempy, która opublikowała mocny wpis na Twitterze.
"Drogi Panie Profesorze - poniewierali Cię, znieważali i odbierali Ci godność w myśl hołdowania zgubnej ideologii i totalnej ignorancji. Mimo to byłeś mądry, wrażliwy i spokojny, a nade wszystko zatroskany o los ojczyzny. Tam Cię nie dopadną. Tam będziesz odbierał nagrodę za mądrość i ciężką pracę. Spoczywaj w pokoju!" - czytamy na profilu europosłanki.
Kempa nawiązywała do krytyki, która spadła na Szyszkę podczas pracy w ministerstwie środowiska, na czele którego stał w latach 2015-2018. W tym okresie podjął szereg niepopularnych decyzji, m.in. o wycince drzew w Puszczy Białowieskiej i zezwoleniu na budowę obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy, które wzbudziły sprzeciw ekologów.
Jan Szyszko - biografia
Jan Szyszko urodził się 19 kwietnia 1944 roku. W 1966 ukończył studia na Wydziale Leśnym Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. W 2001 roku otrzymał tytuł naukowy profesora. Trzykrotnie sprawował urząd ministra środowiska w latach 1997-1999, 2005-2007 oraz 2015-2018. Zasiadał w Sejmie V, VI, VII i VIII kadencji. Pełnił również funkcję pełnomocnika rządu do spraw konwencji klimatycznej ONZ oraz przewodniczył tej konwencji w latach 1999-2000.
Jan Szyszko był żonaty i miał dwie córki. W tegorocznych wyborach ubiegał się o kolejną kadencję w Sejmie, jednak zmarł nagle cztery dni przed głosowaniem. Przyczyną śmierci polityka była najprawdopodobniej zatorowość płucna.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl