Trwa ładowanie...

Krystyna Pawłowicz o transpłciowym dziecku. Odmowa prokuratury

Warszawscy śledczy odmawiają wszczęcia postępowania w sprawie ujawnienia danych transpłciowej uczennicy przez sędzię TK Krystynę Pawłowicz. Zdaniem prokuratury sprawa "nie zawiera znamion czynu zabronionego".

Krystyna Pawłowicz o transpłciowym dziecku. Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwaKrystyna Pawłowicz o transpłciowym dziecku. Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwaŹródło: East News, fot: Andrzej Iwanczuk
dnssodu
dnssodu

Krystyna Pawłowicz na początku kwietnia umieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym skrytykowała decyzję dyrekcji szkoły z Podkowy Leśnej. Chodziło o "zobowiązanie" nauczycieli do zwracania się do transpłciowej 10-letniej uczennicy imieniem żeńskim, a nie męskim, które "widnieje w aktach". Jednocześnie sędzia TK upubliczniła dane dziecka i szkoły.

W środę posłanka KO Marzena Okła-Drewnowicz poinformowała, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie. Zdaniem śledczych zachowanie byłej parlamentarzystki PiS "nie zawiera znamion czynu zabronionego".

"Właśnie dostałam odmowę wszczęcia przez prokuraturę postępowania w tej sprawie. 'Święte krowy' dostały licencję na szczucie" - przekazała opozycyjna polityk w mediach społecznościowych.

Zobacz też: Krystyna Pawłowicz przeprasza za swój wpis. Uderzyła w transpłciowe dziecko. "Obrzydliwe"

Wpis Krystyny Pawłowicz. "Nie chciałam sprawić przykrości"

Ujawnienie danych przez sędzię Trybunału Konstytucyjnego wywołało liczne kontrowersje. - Obrzydliwy tweet uderzył w dobro dziecka. (...) Ze względu na małą społeczność i dobro dziecka staraliśmy się uniknąć rozgłosu, niemniej jednak stało się, mamy już dyskusje w przestrzeni publicznej, także na lokalnych grupach - przekazał Artur Tusiński, burmistrz Podkowy Leśnej.

dnssodu

W sprawie interweniował Rzecznik Praw Dziecka. - Rozmawialiśmy z dyrekcją szkoły w Podkowie Leśnej. Sprawa jest wyjaśniona. Apeluję o powstrzymanie emocji. Dzieci należy otoczyć opieką i chronić, a nie wykorzystywać - oświadczył na swoim profilu Mikołaj Pawlak.

Była posłanka PiS po kilku dniach zdecydowała się przeprosić za swój wpis. "Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż mnie o tym poinformowano. Nie chciałam sprawić przykrości dziecku" - przekazała Pawłowicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dnssodu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dnssodu
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj