Nastąpi przełom ws. Iwony Wieczorek? "Ponad 50 procent szans"

Śledczy i dziennikarze wracają do sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek. Nowe ustalenia mają dać szanse na wyjaśnienie sprawy sprzed 15 lat.

.Nastąpi przełom ws. Iwony Wieczorek? "Ponad 50 procent szans"
Źródło zdjęć: © East News, Facebook
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Co musisz wiedzieć?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent Sopotu o sprawie Iwony Wieczorek. "Patrzę z przerażeniem"

Zaginięcie Iwony Wieczorek w lipcu 2010 r. wciąż pozostaje jedną z najbardziej tajemniczych spraw kryminalnych w Polsce. 19-letnia gdańszczanka zniknęła po nocnej imprezie w sopockim Dream Clubie. Ostatni raz kamery monitoringu zarejestrowały ją o godz. 4.12 przy wejściu na plażę nr 63 w Gdańsku Jelitkowie, zaledwie 2,5 km od domu. Od tamtej pory ślad po niej zaginął, a mimo zaangażowania prokuratorskiego Archiwum X, sprawa nie została wyjaśniona. Nowe światło na śledztwo rzuca książka „Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw” autorstwa Marty Bilskiej i Mikołaja Podolskiego.

Czy Krystian W. miał kontakt z Iwoną Wieczorek przed jej zaginięciem?

Jednym z najważniejszych wątków, które pojawią się w książce, jest postać Krystiana W., znanego jako "Krystek" i określanego mianem "łowcy nastolatek". W lutym 2024 r. Sąd Rejonowy w Wejherowie skazał go na 15 lat więzienia za przestępstwa seksualne, choć wyrok nie jest prawomocny. Według śledczych, Krystian W. miał skrzywdzić co najmniej 33 kobiety, w tym osoby niepełnoletnie. W 2015 r. był przesłuchiwany w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek, jednak wtedy twierdził, że jej nie zna.

Dziennikarze dotarli jednak do nowych informacji. To bardzo ciekawy wątek. Udało nam się dotrzeć do bardzo dobrego kolegi 'Krystka', który z nim wielokrotnie imprezował. To niejaki 'Kula'. Twierdzi on, że 'Krystek' bawił się kiedyś w 'Organice' z Iwoną Wieczorek. To jest przełomowe twierdzenie, bo o ile wcześniej wychodziło, że próbował ją zaczepiać w klubach, nie było nigdy żadnego potwierdzenia. Ja tego szukałem, policjanci tego szukali, to jest pierwsze potwierdzenie i z dość dobrego źródła. Chodzi o klub Organica. To klub siostrzany z Dream Clubem, w którym feralnej nocy bawiła się Iwona. Na pewno śledczy będą musieli to sprawdzić – podkreśla Mikołaj Podolski w rozmowie z „Faktem”.

Jakie nowe tropy pojawiły się w śledztwie dotyczącym Iwony Wieczorek?

Dziennikarze przekazali Prokuraturze Krajowej najważniejsze ustalenia, które mogą być kluczowe dla dalszego śledztwa. – Ja myślę, że jest ponad 50 procent szans na to, że poznamy finał tej sprawy. Przekazaliśmy śledczym konkretne informacje. Mogą skupić się teraz na kilku ważnych wątkach i dotrzeć do odpowiednich ludzi – mówi Podolski.

W książce pojawia się również wątek zeznań pokrzywdzonych w sprawie Krystiana W. Dotarłem też kiedyś do zeznań pokrzywdzonych w sprawie 'Krystka' i jedna z nich zeznała, że on jej groził, że załatwi ją, jak Iwonę Wieczorek. 'Krystek' i Iwona mieli też wspólnych znajomych. On m.in. znał się z policjantem, który spotykał się z Iwoną przed zaginięciem. Oczywiście to nie przesądza, co 'Krystek' robił w tę noc, bo cały ten wątek Dream Clubu jest niejasny, ale wątek 'Krystka' jest jednym z najważniejszych naszych odkryć. Podkreślam, nie przesądzam, że miał on coś wspólnego z zaginięciem Iwony, bo znaleźliśmy kilka ważnych informacji na temat paru takich podejrzanych typów, a 'Krystek' jest jednym z nich – dodaje dziennikarz.

W publikacji omówiono także inne wątki, m.in. dotyczące Pawła B., który jako jedyny usłyszał zarzuty w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek, oraz byłego chłopaka Iwony, Patryka G. Zrobiłem wszystko absolutnie, by znaleźć cokolwiek, co może świadczyć, że on mógł tamtej nocy po rozstaniu z Iwoną w klubie, jeszcze raz się z nią spotkać. Nie znalazłem nic takiego. Nie wierzę, że on coś jej zrobił – podkreśla Podolski.

Autorzy książki analizują także środowisko, w którym obracała się Iwona wskazując, że nie wszyscy jej znajomi byli bez skazy. – Jest kilka wątków, które przybliżą nas do wyjaśnienia zagadki zniknięcia Iwony. Środowisko Iwony to też nie byli tacy supergrzeczni ludzie. Ona znała też przestępców. Wiele z tych osób, tak jak 'Krystek', dostało sklerozy podczas tych przesłuchań, ich wszystkich trzeba sprawdzić raz jeszcze – mówi Mikołaj Podolski.

W książce pojawia się również teza, że Iwona Wieczorek mogła nie wracać do domu w noc zaginięcia. – Naszym zdaniem Iwona prawdopodobnie nie szła do domu. Dokąd? Nie wiemy, to staraliśmy się ustalić. Uważamy, że ona nie chciała tej nocy spędzić w domu. Bardzo dokładnie to w książce tłumaczymy. Przeanalizowaliśmy jej ostatnie miesiące przed zaginięciem. To, co robiła, jak się zachowywała, do której imprezowała. Taka jest nasza teza, ale nie ma na to potwierdzenia – twierdzi Podolski.

Źródło: Fakt.pl

Wybrane dla Ciebie

"Ohydny czyn". Atak nożem na nową burmistrz w Niemczech
"Ohydny czyn". Atak nożem na nową burmistrz w Niemczech
"Problemem nie jest to, że wysadzono Nord Stream". Ostre słowa Tuska
"Problemem nie jest to, że wysadzono Nord Stream". Ostre słowa Tuska
Wiadomo, kiedy Polacy wrócą z Izraela. Jest data
Wiadomo, kiedy Polacy wrócą z Izraela. Jest data
Ciała nad rzeką. Kobieta przed śmiercią wykonała dwa telefony
Ciała nad rzeką. Kobieta przed śmiercią wykonała dwa telefony
Awantura w poselskiej restauracji. Łukasz Mejza ukarany
Awantura w poselskiej restauracji. Łukasz Mejza ukarany
Brutalne pobicie 15-latka. Matka walczy o sprawiedliwość
Brutalne pobicie 15-latka. Matka walczy o sprawiedliwość
Problemy Manasterskiego. Zajęto konto jego fundacji
Problemy Manasterskiego. Zajęto konto jego fundacji
Szykuje się kolejny strajk. Wiadomo, kiedy rolnicy zablokują stolicę
Szykuje się kolejny strajk. Wiadomo, kiedy rolnicy zablokują stolicę
"Nie zmieniam zdania". Hołownia o swojej politycznej przyszłości
"Nie zmieniam zdania". Hołownia o swojej politycznej przyszłości
Zawalenie budynku w Madrycie. Są ranni
Zawalenie budynku w Madrycie. Są ranni
Czarzasty: Nie będę tłumaczył słów Hołowni, bo się gubię
Czarzasty: Nie będę tłumaczył słów Hołowni, bo się gubię
Weto Karola Nawrockiego. Nieoficjalnie: te ustawy od rządu może jednak podpisać
Weto Karola Nawrockiego. Nieoficjalnie: te ustawy od rządu może jednak podpisać