NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego

• Przeszukania odbywają się w dzielnicy rządowej w Kijowie.
• Działania prowadzą NABU i SAP, które specjalizują się w walce z korupcją.
• NABU zostało utworzone w 2014 r. w ramach starań o współpracę z UE i MFW.

"NABU i SAPO prowadzą działania śledcze (przeszukania) w siedzibie Kancelarii Prezydenta Ukrainy. Działania śledcze są autoryzowane i prowadzone w ramach śledztwa" – przekazało w oficjalnym komunikacie NABU.

Ukrainska Pravda sfilmowała wejście 10 funkcjonariuszy do domu Jermaka.

NABU zapowiedziało też, że wyda szczegółowy komunikat w trakcie dnia.

Doniesienia potwierdził sam szef kancelarii Zełenskiego.

"Dziś NABU i SAP rzeczywiście prowadzą czynności procesowe w moim mieszkaniu. Nie ma żadnych przeszkód dla śledczych. Otrzymali pełny dostęp do mieszkania, na miejscu są moi adwokaci, którzy współpracują z funkcjonariuszami. Z mojej strony pełna gotowość do współpracy" - napisał Jermak w komunikatorze Telegram.

NABU podejrzewa biznesmena Timura Mindicza o stworzenie organizacji przestępczej, pranie brudnych pieniędzy uzyskanych w sposób przestępczy, a także o nielegalne wywieranie wpływu na byłego ministra obrony Rustema Umerowa.

W związku z aferą swoje stanowiska straciło dwóch ministrów: Herman Hałuszczenko, minister sprawiedliwości, oraz Switłana Hrynczuk, minister energii.

Utworzone w 2014 r. NABU zajmuje się zwalczaniem korupcji na najwyższych szczeblach władzy, prowadząc śledztwa wobec urzędników państwowych, polityków i menedżerów państwowych spółek; powstanie urzędu było jednym z warunków współpracy Ukrainy z UE i MFW. SAP nadzoruje te postępowania i kieruje akty oskarżenia do sądu.