Nad duńskim portem zauważono drony. "Nie wiemy, skąd przybyły"
W związku z obserwacją w nocy z piątku na sobotę dużych dronów nad portem w Koge, na południe od Kopenhagi, duńska policja wszczęła śledztwo. O sprawie poinformowano duńskie służby specjalne PET.
Policja wszczęła śledztwo w związku z pojawieniem się dronów nad portem w KogeŹródło zdjęć: © PAP, Twitter
oprac. ALW
Według świadka nad portem latało około 20 bezzałogowych urządzeń. Przybyli na miejsce funkcjonariusze doliczyli się czterech dronów, które około godziny 1:16 w nocy z dużą prędkością skierowały się nad Morze Bałtyckie i zniknęły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiany w UE a tempo rozwoju technologicznego. Eksperci o wyzwaniach Europy
"Nie wiemy, skąd przybyły"
"Obecnie nie wiemy, skąd przybyły drony, ani co robiły w Koge" - podkreślił w komunikacie wiceszef lokalnej policji, Michael Sehested.
Duńskie służby specjalne PET potwierdziły agencji Ritzau, że monitorują sprawę.
Przeczytaj również:
Źródło artykułu: 
