Metoda in vitro powinna być dostępna tylko dla małżeństw

: A gościem Radia ZET jest Jarosław Gowin, Platforma Obywatelska, witam Monika Olejnik, dzień dobry. : Witam serdecznie. : Benedykt XVI zaapelował w Ameryce o oczyszczenie Kościoła z księży, którzy molestują dzieci. Czy powinien polski Kościół wziąć przykład z tego, co się dzieje w Ameryce i wyciągnąć wnioski ze słów Benedykta XVI. : Sytuacja w Stanach Zjednoczonych i w Polsce jest nieporównywalna. : Tam więcej osób mieszka niż w Polsce. : Nie, nie, tam jednak te wydarzenia miały charakter dosyć niestety masowy. Tutaj są pojedyncze przypadki i teraz, tu w tym miejscu chcę pani, na pytanie pani redaktor odpowiedzieć pozytywnie, nawet jeżeli jest jeden taki przypadek to obowiązkiem całego Kościoła, od biskupów począwszy a na świeckich skończywszy jest zrobienie wszystkiego, co leży w naszej mocy, żeby zapobiegać takim sytuacjom. A jeżeli już do nich dochodzi to żeby otoczyć opieką ofiary. : To ja panu podam przykład: na trzy i pół roku więzienia został skazany ksiądz Antoni W., były proboszcz podolsztyńskich
Dywid, oskarżony o molestowanie dwóch, nieletnich chłopców, sam poddał się karze, został skazany na trzy i pół roku więzienia i co powiedział biskup Jacek Jezierski? Powiedział dziennikarzom żeby się nie spodziewać, że ksiądz Antoni W. zostanie natychmiast wydalony ze stanu duchownego, a księdzem zostaje się na całe życie. : W sensie teologicznym to jest prawda. : Chodzi mi o ostatnie słowa: nie zostanie natychmiast wydalony ze stanu, nie należy się tego spodziewać. : Pani redaktor, ja wielokrotnie mówiłem o tym, że w takich sytuacjach i w zetknięciu z tymi problemami polskiej hierarchii często brakuje odwagi. Pani wie o tym, że angażowałem się w sprawę abp. Paetza, w sprawę abp. Wielgusa, w sprawę księdza szczecińskiego, jak trzeba będzie zaangażuję się w następne tego typu problemy. I wydaje mi się, że to jest zadanie nas wszystkich. : No tak, ale jak się zachowują polscy hierarchowie. Jak mieliśmy przypadek dominikanina Mogielnickiego, to co się wydarzyło, arcybiskup szczeciński pouczał prowincjała i
mówił, że nie powinien dominikanin mówić głośno o molestowaniach, prawda? : Dla mnie głosem Kościoła w tej sprawie są szczecińscy dominikanie. : Podobną mieliśmy sytuację w sprawie abp. Petza, czy coś się zmieniło? : Arcybiskup Paetz został odwołany ze stanowiska. Jest dla mnie przejawem pewnej hipokryzji i pewnego lęku, że pozostaje w Poznaniu, że uczestniczy w uroczystościach kościelnych, to nie jest dobry przykład dla wiernych, a zwłaszcza dla młodych księży. : Jeszcze podam kolejny przykład, na trzy miesiące sąd rejonowy w Bydgoszczy aresztował we wtorek księdza, który jest podejrzany o molestowanie dziecka, utrwalanie treści pornograficznych – ja mam wrażenie, jakby hierarchowie polscy nie słyszeli o takich przypadkach, bo kiedy była głośna sprawa szczecińska, w Wielki Czwartek to się wydarzyło nie usłyszeliśmy listu z potępieniem, nie usłyszeliśmy o tym, że tacy księża będą wyrzucani, nie usłyszeliśmy o molestowanych dzieciach. : Podzielam to oburzenie, które słyszę w pani głosie, równocześnie
pamiętając o tym, że przypadki, o których mówimy to jest skrajny margines i trzeba w tym miejscu wyrazić słowa wdzięczności tym dziesiątkom tysięcy księży, zakonników, zakonnic, którzy poświęcają swoje życie służbie ludziom i Bogu. : Rozumiem, czyli dopiero wstrząs w Kościele, wstrząs wśród świeckich jeżeli to nie będzie skrajny margines. : Nie, ja sobie za każdym razem zadaję pytanie kiedy wreszcie, kiedy wreszcie nie braknie tej ewangelicznej odwagi. No i za każdym razem jest mi coraz trudniej. : No właśnie, czy jest ta odwaga wśród polskich biskupów, taka odwaga, którą zaprezentował Benedykt XVI. : No to jest pytanie szersze, w nas, w polskich katolikach, albo po prostu w ludziach sumienia. Ja tak jak powiedziałem, angażowałem się w te sprawy i za każdym razem z różnych stron, a właściwie ze wszystkich stron spadały na mnie strugi krytyki. I tak sobie wtedy zadawałem pytanie, no a gdzie byli ci wszyscy krytycy wtedy, kiedy trzeba było przeciwstawiać się złu. Więc bijmy się w swoje piersi. Ja także mogę
powiedzieć – bym to o sobie, być może w niektórych sprawach zabrakło mi pewnego radykalizmu. : Pracuje pan nad ustawą metody in vitro, czy według pana metoda in vitro może być tylko dla małżeństw, dla – nie wiem – kobiet samotnych, dla związków nieformalnych, czy tylko mogą korzystać z tej metody małżeństwa. : Nie chciałbym wyprzedzać ustaleń zespołu, po to został powołany żeby podejmować takie rozstrzygnięcia. Natomiast jeżeli chodzi o moje stanowisko, prywatne, to uważam, że ta metoda powinna być dostępna dla małżeństw, bo przecież nie chodzi o to żeby ktoś miał, charakterystyczne słowo miał, dziecko dla siebie. Chodzi o to żeby tworzyć rodzinę. : Ale co to znaczy prywatne, czy to jest zdanie całej Platformy Obywatelskiej, ja nie wiem, pracuje pan jako przedstawiciel Platformy Obywatelskiej nad tą ustawą. : Tak, zostałem przewodniczącym tego zespołu, wskazany przez pana premiera Donalda Tuska i zapewne to wskazanie nie było przypadkowe. Ale oczywiście w tych sprawach tak trudnych moralnie, tak bardzo
delikatnych, czy często dramatycznych zdania będą podzielone, zobaczymy, które zwycięży. : A dlaczego związki nieformalne nie mają prawa do korzystania z tej metody? : Dlatego, że dziecko rozwija się naprawdę dobrze, naprawdę harmonijnie tylko wtedy, kiedy ma ojca i matkę. : No i tak, znamy przykłady ojca i matki, kiedy ojciec jest pijakiem, matka jest alkoholiczką, słyszymy o takich przykładach patologicznych rodzin i nie wiem czy to nie jest hipokryzja, że musi być ojciec i matka. Czasami związki nieformalne są dużo lepsze niż związki formalne. : Może tak być, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie żeby sformalizować taki związek, to po pierwsze. A po drugie, przytłaczająca większość tych rozmaitych patologii, łącznie z pedofilią zdarza się właśnie w związkach nieformalnych. Ja przepraszam, że mówię o rzeczy drastycznej, ale przecież przypadki nadużyć seksualnych, to na ogól sprawcami są konkubenci. : A przeprowadzał pan jakieś badania!? : Nie musiałem przeprowadzać badań, są takie badania robione przez
socjologów, przez ministerstwo opieki społecznej. Zresztą te związki, ja mówię tutaj o związkach patologicznych, związkach alkoholików, w środowiskach przestępczych, to jest proszę pani bezmiar ludzkiego nieszczęścia. : Ale jaka to jest skala, bo pan powiedział, że w takich związkach zdarzają się przypadki pedofilii? : Nie podejmuję się odpowiedzieć na to pytanie w tej chwili precyzyjnie, ale jeżeli pani redaktor na tym zależy, to chętnie się umówię na następną rozmowę i podam. : Dobrze, a kobiety samotne też nie mają prawa do tego? : Dziecko ma prawo do tego żeby mieć ojca. : Dziękuję bardzo, gościem Radia ZET był Jarosław Gowin, Platforma Obywatelska. : Bardzo dziękuję.