in vitro

Dzięki rządowemu programu in vitro w 2024 roku uzyskano ponad 9 tys. ciąż - przekazało Ministerstwo Zdrowia na zapytanie ekonomisty Rafała Mundrego. "Gdy obecnie średnio rodzi się 20 tys. dzieci miesięcznie, to jak zyskać trzynasty miesiąc urodzeń w roku" - ocenił.

Jak ujawnili dziennikarze Wirtualnej Polski, neurochirurg Łukasz Grabarczyk kłamał w sprawie swojej działalności w Ukrainie, gdzie m.in. miał leczyć rannych na froncie żołnierzy. Przez lata oszukiwał również dwie kobiety, prowadząc podwójne życie. Po publikacji sieć zalała lawinę komentarzy.

Podczas uroczystej mszy upamiętniającej obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku, bp Wiesław Szlachetka powiedział, że "ideologia neomarksistowska niszczy Polskę", czego przejawem są m.in. dzieci poczęte dzięki in vitro. - Ideologia ta zaciemniła umysły tych, którym powierzono ministerialne teki - stwierdził duchowny.

Rozczarowane mogą poczuć się pary, które dostały szansę skorzystania z rządowego programu in vitro. Jak ustalił dziennikarz Radia ZET, pacjenci mają utrudniony dostęp do badań genetycznych, które mogą wykonać tylko niektóre pary. A nawet one muszą zapłacić za nie niemal 20 tys. złotych.

Izabela Leszczyna, podczas otwarcia poradni leczenia niepłodności w Warszawie poinformowała, że od 1 czerwca rząd powraca do finansowania metody in vitro. Zaznaczyła, że obecnie zespół ekspertów w ministerstwie jest w trakcie opracowywania zasad konkursowych dla placówek medycznych.

Izabela Leszczyna zapowiedziała, że program in vitro startuje od 1 czerwca. - Jest to projekt obywatelski, który ma uniezależnić posiadanie dzieci od stanu majątkowego. Od lutego będzie pracować zespół, który opracuje kryteria dostępności programu zarówno dla pacjentek jak i podmiotów leczniczych. - wyjaśniła.

"Prezydencka Rada ds. Ochrony Zdrowia rozpocznie we wtorek prace nad projektem ustawy ws. finansowania różnych metod leczenia niepłodności" - poinformowała Kancelaria Prezydenta w serwisie X. Prace to pokłosie zapowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy.

To nie zmiana konstytucji, na którą się nie zanosi, ani nie antyklerykalne wycieczki polityków Lewicy zmienią realnie relację państwa i Kościoła. Tym, co je zmieni, i co pozbawi Kościół znaczenia politycznego, będzie galopująca laicyzacja. Już teraz nie brakuje sygnałów, że czas, gdy Kościół miał cokolwiek do powiedzenia w polityce, błyskawicznie się kończy - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz T. Terlikowski.

Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu, podczas rozmowy w TOK FM podkreślił, że nie jest bioetykiem ani lekarzem. Mimo to zwrócił uwagę na etyczne aspekty związane z in vitro, które jego zdaniem są bardzo wątpliwe. - Sztucznie w warunkach laboratoryjnych produkujemy dzieci - powiedział.

Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie związków partnerskich. Lider Polski 2050 stwierdził, że ustawa regulująca tę kwestię "już dawno powinna być uchwalona". Marszałek Sejmu nie jest jednak zwolennikiem legalizacji małżeństw jednopłciowych.

Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy o finansowaniu in vitro wskazuje na niezrozumienie całego problemu i wygląda tak, jakby to było pójście za głosem tłumu, bez oglądania się na kwestie bioetyczne - powiedział w TVN24 przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

Prezydent Andrzej Duda w piątek wieczorem podpisał ustawę o finansowaniu procedury in vitro z budżetu państwa. Decyzję głowy państwa w ostrych słowach skomentowało Radio Maryja, a podpis pod projektem nazwało "sukcesem cywilizacji śmierci".

Ustawa o finansowaniu in vitro została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. To pierwszy projekt obywatelski przyjęty w tej kadencji Sejmu.

Jeden z ostatnich wpisów krakowskiego metropolity w mediach społecznościowych może zaskakiwać. Arcybiskup Marek Jędraszewski odniósł się w nim do in vitro.

- Młode Polki, nie dajcie sobie sprać mózgów lewackimi ideologiami - zaapelowała z mównicy Maria Kurowska z Prawa i Sprawiedliwości. Wcześniej mówiła o "dzieciach w ciekłym azocie" i kobietach z problemami psychicznymi.

59 senatorów zdecydowało o tym, że nowelizacja ustawy dotyczącej finansowania metody in vitro trafi na biurko prezydenta RP bez poprawek. Przeciwnych tej zmianie było 23 członków Prawa i Sprawiedliwości oraz jeden reprezentant Trzeciej Drogi. Trzy osoby wstrzymały się od głosu.

Centrum Życia i Rodziny opublikowało skandaliczny wpis na temat in vitro, w którym porównuje metodę do rozstrzeliwania dzieci. "Fanatyczni fundamentaliści religijni nie dają za wygraną" - komentuje w sieci Robert Biedroń.

Mateusz Morawiecki dopiero w obliczu utraty władzy przyznał, że od zawsze był zwolennikiem finansowania in vitro z budżetu państwa, choć jego rząd nic w tej sprawie nie zrobił. Na tym jednak nie koniec. Radosław Fogiel w WP przekonuje, że "to dzięki polityce fiskalnej PiS" nowa większość ma pieniądze na sfinansowanie procedury.

Mateusz Morawiecki ogłosił publicznie swoje stanowisko w sprawie in vitro. Jego słowa były na tyle zaskakujące, że zadziwiły samych dziennikarzy. Jeden z nich zrobił minę, która teraz niesie się po mediach społecznościowych, bawiąc do łez.

Sejm zdecydował - i chce przywrócenia finansowanie in vitro z budżetu państwa. Projekt zyskał głosy większości posłów i posłanek. Wyniki pokazują jednak, że politycy PiS nie byli w tej sprawie zgodni. Część z nich "wyłamała się". Na liście jest m.in. Joanna Lichocka, Mateusz Morawiecki i Mariusz Kamiński. Jarosław Kaczyński zachował się asekuracyjnie.