Wenezuela oskarża USA. "Chcą sprowokować wojnę na Karaibach"
Rząd Wenezueli potępił w niedzielę "prowokacyjne manewry sił USA" w rejonie wyspiarskiego państewka Trynidad i Tobago leżącego zaledwie 11 km od wybrzeży Wenezueli. Skrytykował także pojawienie się tam amerykańskiego niszczyciela USS Gravely. Władze poinformowały również o aresztowaniu najemników mających mieć powiązania z CIA.
Co musisz wiedzieć?
- Wenezuela potępiła ćwiczenia wojsk USA i Trynidadu i Tobago jako „prowokację” blisko swoich wybrzeży.
- Caracas ogłosiło aresztowanie grupy najemników, których wiąże z CIA.
- USA prowadzą operację przeciw przemytnikom narkotyków; wysłano okręty na Karaiby i do Zatoki Meksykańskiej.
Rząd Wenezueli ostro skrytykował wspólne manewry USA i Trynidadu i Tobago, odbywające się ok. 11 km od wenezuelskiego wybrzeża. Według komunikatu, do regionu przybył amerykański niszczyciel USS Gravely z oddziałem marines. Caracas nazywa aktywność wojskową "prowokacją”.
Czy wspólne ćwiczenia wojskowe to „prowokacja” wobec Wenezueli?
"Republika boliwariańska Wenezueli potępia wobec społeczności międzynarodowej prowokację militarną Trynidadu i Tobago podjętą w porozumieniu, finansowaną i kontrolowaną przez Dowództwo Południowe USA, której celem jest sprowokowanie wojny na Karaibach" - głosi tekst oświadczenia rządu Wenezueli.
Odkryli tunel wykopany pod polską granicą. Pokazali nagranie
Rząd w Caracas poinformował też o "ujęciu grupy najemników mających informacje pochodzące bezpośrednie z amerykańskiej agencji wywiadowczej CIA".
Jak USA uzasadniają obecność okrętów na Karaibach?
Przybycie okrętu z oddziałem marines na pokładzie zostało zapowiedziane w czwartek. Jak wyjaśniono, wyposażony w wyrzutnie rakietowe USS Gravely ma uczestniczyć we wspólnych ćwiczeniach wraz z wojskami Trynidadu i Tobago.
W ramach rozpoczętej na początku września operacji przeciw przemytnikom narkotyków Waszyngton wysłał już siedem okrętów na Karaiby i jeden do Zatoki Meksykańskiej. Niektóre z gangów narkotykowych działają z terytorium Wenezueli, co powoduje, że Trump zarzuca prezydentowi tego kraju Nicolasowi Maduro powiązania z narkobiznesem.
Maduro zaprzecza tym oskarżeniom i twierdzi, że Trump szuka pretekstu do wywołania wojny w celu obalenia go, aby zyskać dostęp do wenezuelskich złóż ropy naftowej.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie, które według amerykańskiej administracji należały do przemytników narkotyków. Zginęły w tych nalotach co najmniej 43 osoby