Medyka. Amerykanin chciał na rowerze pojechać do Tajlandii. Cyklista-obieżyświat zatrzymany
Patrol Straży Granicznej zauważył mężczyznę, który kieruje się w stronę granicy Polski z Ukrainą. Według obserwacji funkcjonariuszy rowerzysta chciał ją nielegalnie przekroczyć. Obywatel USA został ukarany i otrzymał zobowiązanie do powrotu.
Do zdarzenia doszło w środę na odcinku zielonej granicy niedaleko przejścia granicznego w Medyce (woj. podkarpackie). Patrol Straży Granicznej zwrócił uwagę na mężczyznę na rowerze, który jadąc polnymi drogami kierował się w stronę granicy Polski z Ukrainą. Wszystko wskazywało na to, że chce ją nielegalnie przekroczyć.
Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli pościg i zatrzymali rowerzystę kilkanaście metrów od granicy. 31-latek był obywatelem Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna tłumaczył, że zamierzał dotrzeć do Lwowa i nie miał świadomości, że jest na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Cyklista chciał dotrzeć do Tajlandii, podając ten kraj jako miejsce stałego zamieszkania.
Obieżyświat miał przy sobie niewiele bagaży i karimatę. Uznawał siebie za doświadczonego podróżnika i przekonywał, że doskonale radzi sobie bez zbędnego ekwipunku. Za usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy cudzoziemiec został ukarany mandatem. Amerykanin otrzymał również zobowiązanie do powrotu.
Źródło: strazgraniczna.pl
