Martwe foki nad Bałtykiem. Polacy chcą, by interweniował Jarosław Kaczyński. Sondaż
Nad Bałtykiem znaleziono już siedem martwych fok, które mogły zginąć od ciosów zadanych przez człowieka. Wstrząśnięci dramatem Polacy chcą, by w sprawie interweniował Jarosław Kaczyński. Najlepiej zaostrzając karę więzienia za zabicie chronionego zwierzęcia.
12.06.2018 | aktual.: 12.06.2018 16:38
Jarosław Kaczyński to nie tylko najważniejsza osoba w państwie, ale też miłośnik zwierząt, przeciwnik myśliwstwa i okrutnych polowań. To w nim część Polaków widzi osobę, która mogłaby powstrzymać zabijanie fok. 33 procent Polaków uważa, że Jarosław Kaczyński powinien osobiście zająć się sprawą zabijania fok nad Bałtykiem - wynika z badania opinii przeprowadzonego dla WP przez panel Ariadna.
Odmiennego zdania, że nie jest to sprawa dla szefa partii Prawo i Sprawiedliwość, jest 40 proc. Polaków. 27 proc. osób nie ma zdania na ten temat. Sprawa martwych fok, które mają być po cichu zabijane przez rybaków, poruszyła sumienia Polaków. Słyszało o tym lub czytało 61 proc. ankietowanych.
Zaostrzenie kar, wypłaty odszkodowań dla rybaków
Jarosław Kaczyński oraz rząd mogliby zainicjować zaostrzenie prawa i kar przewidzianych za zabicie chronionego zwierzęcia (55 proc. osób popiera takie rozwianie). Obecnie za taki czyn grozi do trzech lat więzienia. 36 proc. badanych uważa, że to za mało (35 proc. uznało, że taka kara jest adekwatna do czynu). Jedna trzecia badanych uważa, że dobrym pomysłem byłoby zwiększenie odszkodowań dla rybaków, którym foki wyjadają ryby z sieci.
Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński wyszedł już ze szpitala po zabiegu leczniczym kolana. Prawdopodobnie wrócił do bieżacego zarządzania polityką. Szef partii Prawo i Sprawiedliwość kilka razy pokazał, że potrafi zająć się najbardziej bulwersującymi sprawami w kraju. Jarosław Kaczyński zdecydował o przekazaniu nagród uzyskanych w kontrowersyjny sposób przez ministrów na rzecz Caritas Polska.
Martwe foki nad Bałtykiem
Sprawa fok idealnie pasuje do wrażliwego los zwierząt Jarosława Kaczyńskiego. Popierał on zakaz hodowli zwierząt futerkowych i ograniczenia w polowaniach, wynikające z nowelizacji prawa łowieckiego. Po znalezieniu nad morzem już siedmiu martwych fok, problem czeka na polityka gotowego zmierzyć się z ponurą aferą.
Wzbudzające sympatię zwierzęta są oskarżane o wyżeranie z sieci cennych łososi, czym przyczyniają się do rujnowania rybackiego biznesu. Wcześniej, w wielu publikacjach medialnych, szyprowie kutrów z Jastarni czy Helu pochwalali zabijanie fok. Jeden z rybaków w rozmowie z WP zapowiedział, że martwych fok będzie więcej. - Będziemy tępić te łajzy na własną rękę. Dowodów nie będzie - powiedział przedsiębiorca specjalizujący się w połowach łososi. Z kolei część turystów, manifestując gniew, zapowiada bojkot nadmorskich miejscowości oraz smażalni.
Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 8-12 czerwca 2018 r. Próba ogólnopolska od 18 lat wzwyż (N=1066). Kwoty dobrane według reprezentacji według populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl