Szybka reakcja Macierewicza. Tak odpowiedział na raport MON
Antoni Macierewicz odniósł się do ustaleń zespołu ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej, które przedstawili szefowie MON. Na antenie TV Republika oskarżył Władysława Kosiniaka-Kamysza o przestępstwo i "próby wyjaśnienia, że pan Putin jest niewinny".
Na wstępie Antoni Macierewicz zarzucił Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi "i jego ludziom" "popełnianie przestępstw".
- Analiza materiałów podkomisji może być realizowana tylko za zgodą sądu - podkreślił na antenie Telewizji Republika. Jak dodał, aby prowadzić badania, zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej powinien najpierw uzyskać zgodę Wojskowego Sądu Okręgowego w Poznaniu. - Te materiały przejęli i realizowali bezprawnie - stwierdził Macierewicz.
- Oni twierdzą, że badali wyłącznie działania bezprawne, wyłącznie nasze błędne działania, wyłącznie nasze działania finansowe. Tymczasem 99 proc. wypowiedzi pana Kosiniaka-Kamysza, jak i jego przedstawicieli, opartych na bezprawnym i niekompetentnym posługiwaniu się naszymi dokumentami dotyczy próby wyjaśnienia, że pan Putin jest niewinny, że zbrodnia smoleńska została dokonana przez polskich pilotów, że nie jest prawdą, że samolot został wysadzony przez stronę rosyjską - taki jest cel ich działań. To jest szokujące - oświadczył Macierewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministerstwo Obrony Narodowej przedstawiło raport zespołu ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej. W swoim wystąpieniu szef MON wyszczególnił bieżące wydatki związane z działalnością podkomisji smoleńskiej. Z przekazanych informacji wynika, że podkomisja Macierewicza kosztowała Skarb Państwa ponad 81 milionów złotych. Co istotne, prawie 5 mln zł zostało wydanych bezprawnie, po przyjęciu uchwały zatwierdzającej raport końcowy. Dlatego MON zapowiedział kroki prawne.
Czytaj także:
Źródło: TV Republika, WP