Ma szansę na nowy rekord w regionie. Przewaga Płażyńskiego nad Pomaską
Choć w Gdańsku przewagę ma KO, to najlepszy indywidualny wynik należy do PiS. Po raz drugi z rzędu Kacper Płażyński ma szanse na najlepszy wynik w wyborach parlamentarnych w okręgu gdańskim. Ma przewagę ok. 20 tys. głosów nad liderką listy KO Agnieszką Pomaską. Znacząco zdeklasował też bardziej doświadczonych posłów z listy PiS.
Po przeliczeniu głosów z 636 na 711 (89,45 proc.) obwodowych komisji wyborczych w okręgu nr 25 (okręg gdański) przewagę ma Koalicja Obywatelska, która zdobyła 41,18 proc. głosów w regionie. Drugie jest Prawo i Sprawiedliwość, na które zagłosowało 25,74 proc. wyborców we wschodniej części województwa pomorskiego.
Wyniki w Gdańsku. Płażyński ma przewagę nad Pomaską
Najlepszy indywidualny wynik należy do lidera listy PiS - posła Kacpra Płażyńskiego. Jak na razie ma 86 700 głosów. Choć nie wszystkie głosy zostały jeszcze policzone, to jest bardzo blisko swojego wyniku sprzed czterech lat. W 2019 r., startując do Sejmu po raz pierwszy zdobył 89 384 głosów. Uzyskał wtedy najwyższy wynik w okręgu. Wtedy startował z drugiego miejsca na liście PiS. Ma szansę przebić tamten wynik.
Kacper Płażyński ma sporą przewagę nad liderką listy KO. Posłanka Agnieszka Pomaska zdobyła 67 304 głosy. Zaraz po niej na liście KO jest prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który ma 45 854 głosy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z pozostałych liderów list komitetów, które zapewne wejdą do Sejmu, najwyższy wynik ma liderka listy Trzeciej Drogi Agnieszka Buczyńska (28 489 głosów). Po niej są Katarzyna Kotula z Lewicy (27 468 głosów) i Michał Urbaniak z Konfederacji (15 620 głosów)
Kacper Płażyński zdeklasował nie tylko liderów konkurencyjnych list, ale również kolegów z listy PiS z większym stażem parlamentarnym. Zaraz po nim na liście PiS jest były wiceminister infrastruktury i członek KRS Kazimierz Smoliński, który notuje na razie 11 186 głosów. Płażyński wyprzedził również innych polityków z większym doświadczeniem w parlamencie - Tadeusza Cymańskiego (6 558 głosów), wiceministra kultury Jarosława Sellina (6 219 głosów) oraz byłego posła i prezesa PZU Zdrowie Andrzeja Jaworskiego (3 513 głosów).
Szansę na mandat senatorski miała żona Kacpra Płażyńskiego - Natalia Nitek-Płażyńska, która kandydowała do Senatu z list PiS na Powiślu. Przegrała jednak z Leszkiem Czarnobajem - wieloletnim senatorem KO oraz samorządowcem. Oprócz Czarnobaja senatorami z okręgu gdańskiego ponownie zostaną Bogdan Borusewicz i Ryszard Świlski.