Zapytano go aborcję po gwałcie. Poseł Konfederacji wprost
Aborcja w Polsce jest legalna tylko w dwóch przypadkach - jednym z nich jest czyn zabroniony. Mowa m.in. o gwałcie. Michał Urbaniak z Konfederacji uważa jednak, że nie jest to przesłanka do przerwania ciąży. - Ja uważam, że nie powinno być żadnych aborcji i mówiłem o tym już wiele razy - powiedział poseł.
Poseł Konfederacji Michał Urbaniak w "Debacie Dnia" Polsat News był dopytywany przez Agnieszkę Gozdyrę m.in. o to, czy kobieta powinna mieś prawo do usunięcia ciąży z gwałtu. Przypomnijmy, że teraz na to pozwala polskie prawo.
Zdaniem polityka "to są bardzo rzadkie przypadki". - Nie ruszałbym tego elementu prawa - stwierdził Urbaniak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Problemy u Glapińskiego. "Te modły pokazują bezradność"
Poseł Konfederacji o aborcji po gwałcie. Powiedział to wprost
Dziennikarka nie odpuszczała i jeszcze raz zapytała posła Konfederacji o to, czy kobiety powinny mieć prawo do usuwania ciąży po tym, jak ta jest wynikiem gwałtu.
- Co do zasady nie powinno to mieć miejsca - wskazał Urbaniak.
- To zmienił pan zdanie w ciągu minuty - odpowiedziała Agnieszka Gozdyra. - W jednej minucie powiedział pan: zostawmy jak, jest teraz, a za minutę powiedział, że to jest jasne, że "nie powinno to mieć miejsca" - kontynuowała dziennikarka.
- Chciałbym, żeby nie było aborcji na świecie. To jest świat idealny, ale taki świat nie istnieje i jesteśmy tego świadomi. Natomiast nie powinniśmy liberalizować dzisiaj tego, co jest, ponieważ to prawo chroni też dzieci, które mogłyby umrzeć tylko dlatego, że są na coś chore - mówił gość Polsat News.
Na koniec rozmowy prowadząca program raz jeszcze zapytała Michała Urbaniaka, czy uważa, że kobiety nie powinny mieć prawa do usuwania ciąży z gwałtu. - To jest bardzo trudna sytuacja i oboje o tym wiemy - stwierdził. - Ja uważam, że nie powinno być żadnych aborcji i mówiłem o tym już wiele razy - dodał.
Przypomnijmy, że Trybunał Konstytucyjny w październiku 2020 roku orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu - jest niezgodny z polską konstytucją. Aktualnie aborcja jest w Polsce legalna tylko w dwóch przypadkach: gdy ciąża jest efektem czynu zabronionego (np. gwałtu lub kazirodztwa) i gdy zagraża ona życiu lub zdrowiu kobiety.
Źródło: Polsat News