Szokująca wypowiedź Dudy. Mówił o aborcji

Andrzej Duda w piątek pojawił się na finale turnieju piłkarskiego na PGE Narodowym. Głowa państwa została zapytana o prezydencki projekt ustawy, który został złożona po wyroku TK w 2020 roku ws. aborcji. Odpowiedź Dudy szokuje.

Duda zapytany o aborcję. Mówił o... "Pucharze Tymbarku"Duda zapytany o aborcję. Mówił o... "Pucharze Tymbarku"
Źródło zdjęć: © East News | Marcin Gadomski
Sylwia Bagińska

Jeden z obecnych dziennikarzy, który brał udział w finale 23. edycji piłkarskiego turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku" zapytał Andrzeja Dudę, który także brał udział w tej imprezie, o jego projekt, który trafił do Sejmu. Ten dotyczy legalnej aborcji w Polsce.

- Projekt cały czas leży w Sejmie i nie jest procedowany. Mieliśmy ostatnio protesty po tym, co zadziało się w szpitalach (śmierć ciężarnych kobiet - przyp. red.). Jak pan odbiera to, że Sejm, nie podjął pana inicjatywy ustawodawczej? - zapytał dziennikarz. Odpowiedź prezydenta jest zaskakująca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Śmierć kobiety w ciąży. Posłanka PiS: dyskusja o wyborze jest fałszywa

Duda zapytany o aborcję. Mówił o... "Pucharze Tymbarku"

- A co to ma wspólnego z "Pucharem Tymbarku"? - odpowiedział prezydent. Dziennikarz odpowiedział, że pyta o bieżące sprawy. - Ja jestem na "Pucharze Tymbarku". I rozumiem, że państwo oczekujecie rozmowy ze mną na temat "Pucharu Tymbarku" - kontynuował Andrzej Duda.

"Rozumiem kobiety i ich obawy wynikające z tej sytuacji. W ostatnich dniach z wieloma z nich na ten temat rozmawiałem, a także z licznymi ekspertami, lekarzami i prawnikami. Po przeprowadzeniu tych konsultacji zdecydowałem się na złożenie do Sejmu RP projektu zmiany ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży" - przekazał prezydent Andrzej Duda w oświadczeniu.

Zmarła kolejna kobieta w ciąży

Ustawa ta do dziś nie weszła w życie. W Polsce z kolei miały miejsce kolejne protesty. Stało się to po tym, jak media obiegła informacja o śmierci ciężarnej Doroty.

33-latka 24 maja 2023 roku w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu zmarła 33-letnia Dorota z Bochni. Wcześniej o 5:20 rano USG wykazało obumarcie płodu - tak wynika z dokumentacji medycznej.

Kobieta była w piątym miesiącu ciąży. Powodem zgonu był wstrząs sceptyczny. Do szpitala trafiła 21 maja, kiedy odeszły jej wody. Kuzynka zmarłej zdradziła "Faktowi", że lekarze zapewniali rodzinę o tym, że są szanse na podtrzymanie ciąży.

Przeczytaj też:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie