Kukiz'15 wygrał z Konfederacją w trybie wyborczym
- Dobrze, że dziś prawda zwyciężyła - stwierdził wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. Polityk Kukiz'15 jest zadowolony z wygranej w sądzie. Sprawa dotyczyła "nieprawdziwej informacji" o przyłączeniu się "struktur Kukiz'15" do politycznych przeciwników.
- Kukiz'15 jako ruch obywatelski, a nie partia, jest od 4 lat obiektem ataku partii politycznych. Dlaczego? Bo się nas boją. Jako jedyni zrzekliśmy się 30 milionów złotych subwencji, i walczymy o interesy obywateli, a nie partii. Dobrze, że dziś prawda zwyciężyła - powiedział w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15.
Jego ugrupowanie wygrało przed sądem z Konfederacją, która w zeszłym tygodniu ogłosiła, że dołączyły do niej m.in. byłe struktury Kukiz'15 w okręgu obejmującym miasta: Zabrze, Bytom i Gliwice. Taka informacja pojawiła się również na koncie w mediach społecznościowych ugrupowania.
Ale warszawski Sąd Okręgowy zakazał Komitetowi Wyborczemu Wyborców Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy dalszego rozpowszechniania informacji o przystąpieniu do tego komitetu "struktur Kukiz'15" i nakazać usunięcie grafiki.
Konfederacja musi również opublikować sprostowanie "nieprawdziwej informacji", która "może zakłócać proces wyborczy poprzez dezinformację zwłaszcza mniej świadomych politycznie wyborców".
Konfederacja odwołała się od wyroku, ale Sąd Apelacyjny w piątek utrzymał w mocy wcześniejsze postanowienie.
Zobacz także: Zaskakujący pomysł Pawłowicz. Joanna Kluzik-Rostkowska komentuje
Źródło: RMF FM
