Kontrowersyjne słowa Frasyniuka. Jego żona dolała oliwy do ognia
Od niedzieli trwa medialna burza, którą wywołały słowa Władysława Frasyniuka o zachowaniu żołnierzy i pograniczników na polsko-białoruskiej granicy w Usnarzu Górnym. Teraz całą sytuację skomentowała jego żona.
- Tak nie postępują żołnierze. Śmieci po prostu. To nie są ludzkie zachowania - trzeba to mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu, przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice, albo dziadkowie - powiedział w TVN24 opozycjonista.
Frasyniuk dodał, że ma wrażenie, że "to wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi".
Zobacz także: Wrzawa po słowach Władysława Frasyniuka. Katarzyna Lubnauer: emocje poszły za daleko
Ostra krytyka
Za te stwierdzenia na Władysława Frasyniuka spadła fala krytyki. W ostrych słowach odniósł się do tego Marek Suski z PiS, a minister Mariusz Błaszczak zapowiedział nawet zawiadomienie do prokuratury.
Stacja TVN z kolei przeprosiła za słowa swojego gościa. "W związku z inwektywami pod adresem żołnierzy wypowiedzianymi przez Władysława Frasyniuka na żywo w TVN24 wyrażamy ubolewanie, że zabrakło stanowczej, krytycznej wobec używanych zwrotów, reakcji ze strony prowadzącego program" - czytamy w oświadczeniu.
Przedstawiciele stacji dodali, że nie będą powielać głośnej wypowiedzi Frasyniuka, a także że sprzeciwiają się "każdej formie agresji, także tej słownej, w życiu publicznym".
Żona trzyma stronę męża
Zupełnie inną retorykę przyjęła Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk. Żona opozycjonisty wsparła swojego męża i nie szczędziła mocnych słów.
"Proponuję, aby tzw. żołnierze wojska polskiego otaczający grupkę 30 biednych ludzi na granicy białoruskiej, z imienia i nazwiska złożyli zawiadomienie do prokuratury na Władka. Poznamy ich 'godność', zobaczymy twarze…" - napisała na Facebooku.
"TVN 24 dzięki przeprosinom dla Błaszczaka szybciej koncesji nie będzie" - dodała, puentując swój wpis ośmioma gwiazdkami (symbolem "Ruchu Ośmiu Gwiazd, pod którym kryje się niecenzuralne zawołanie pod adresem PiS).
Zobacz także: Blondynka, która omotała Władysława Frasyniuka. Kim jest Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk