Kontrowersje wokół orzeczenia TK ws. Barskiego. "Nie powinno zapaść"

Rzecznik Prokuratury Generalnej, Anna Adamiak, skrytykowała orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące Dariusza Barskiego, twierdząc, że nie wyczerpał on pełnej drogi sądowej. Orzeczenie uznano za niezgodne z konstytucją.

Kontrowersje wokół orzeczenia TK ws. Barskiego. "Nie powinno zapaść"
Kontrowersje wokół orzeczenia TK ws. Barskiego. "Nie powinno zapaść"
Źródło zdjęć: © PAP
Kamila Gurgul

Prokurator Dariusz Barski złożył skargę do Trybunału Konstytucyjnego po odsunięciu go z urzędu Prokuratora Krajowego. Rzecznik Prokuratury Generalnej, Anna Adamiak, uważa, że Barski nie wyczerpał pełnej drogi sądowej, co powinno skutkować umorzeniem postępowania. - Uznajemy, że to orzeczenie w tym kształcie nie powinno zapaść - powiedziała Adamiak.

Adamiak podkreśliła, że w składzie Trybunału orzekało dwoje sędziów, którzy powinni być wyłączeni z postępowania. Chodzi o Krystynę Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, którzy wcześniej uczestniczyli w uchwaleniu ustawy będącej przedmiotem skargi. - To osoby, które uczestniczyły w procesie legislacyjnym - zaznaczyła Adamiak.

- Prokurator Dariusz Barski, gdy uznał, że stanowisko Prokuratora Generalnego przedstawione mu 12 stycznia jest niezasadne, narusza jego prawa i narusza prawo w ogóle, powinien, jak każdy obywatel w tym państwie, zwrócić się do sądu pracy o ochronę swoich praw. (...) Proszę sobie wyobrazić hipotetycznie taką sytuację, że teraz każdy Polak, który uzna, że jego pracodawca naruszył prawo, zamiast pójść do sądu pracy, skieruje skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego - mówiła prok. Adamiak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Adamiak stwierdziła, że skarga złożona przez Barskiego do TK była niedopuszczalna, ponieważ "nie spełniała wymogów formalnych" gdyż nie wyczerpał on drogi sądowej i nie było "ostatecznego orzeczenia w tym zakresie podjętego przez sąd". Dodała, że naruszyło to zarówno zasady konstytucyjne, jak i ugruntowane orzecznictwo TK.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że odsunięcie Barskiego było niezgodne z konstytucją, ograniczając jego dostęp do służby publicznej. Wyrok nie zapadł jednomyślnie. Barski argumentował, że decyzja Prokuratora Generalnego była wydana poza procedurą prawną. - Pozorność prawna tego postępowania realnie uniemożliwia mi w nim jakikolwiek udział - mówił Barski.

Sprawa Barskiego

Sprawa Barskiego jest częścią szerszej batalii o obsadę kierownictwa Prokuratury Krajowej. W styczniu 2024 r. Prokurator Generalny Adam Bodnar uznał, że przywrócenie Barskiego do służby w 2022 r. było niezgodne z prawem. Barski zaskarżył to rozumienie przepisów, twierdząc, że są one nadal obowiązujące i nie można ich uznać za epizodyczne.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (60)