Pół miliona za posła PiS. Kaczyński: w wielkiej mierze zebrane

Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany w czwartek w Sejmie o poręczenie majątkowe dla posła PiS Dariusza Mateckiego, powiedział, że pieniądze są "w wielkiej mierze zebrane". Chodzi w sumie o 500 tys. zł.

Dariusz Matecki is seen during the demonstration
WARSAW, POLAND - 2025/01/09: Dariusz Matecki is seen during the demonstration. Thousands of people gathered in Warsaw to protest against the closure of coal-fired power plants and to defend Poland's industrial sector. The demonstration began outside the headquarters of PGE Polska Grupa Energetyczna and continued with a march to the Ministry of State Assets. Protesters voiced their opposition to the accelerated closure of coal plants, particularly targeting decisions to shut down the Rybnik Power Plant and the Dolna Odra Power Plant. Two petitions were presented during the protest: one addressed to the management of PGE, demanding the immediate withdrawal of decisions to expedite the closures, and the other to the Ministry of State Assets, calling for government intervention against these plans announced by PGE and Tauron Polska Energia.
Throughout the demonstration, protesters chanted slogans opposing the European Green Deal, emphasizing their discontent with policies they perceive as harmful to Poland's energy and industrial sectors.
The announcement of the closures has sparked significant backlash, with PGE revealing that Rybnik Power Plant will cease electricity production by the end of 2025 and district heating by August 2026. (Photo by Marek Antoni Iwanczuk/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)
SOPA Images
protester, demonstration, coal-fired power plants, protesters, rally, dariusz matecki, demo, industrial sector, closure, demonstratorKaczyński o poręczeniu dla Mateckiego. Mówi, ile zebrali. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

Jarosław Kaczyński nie chciał zdradzić, w jaki sposób prowadzona jest zbiórka na poręczenie majątkowe dla przebywającego w areszcie Dariusza Mateciego. Zaznaczył, że wskazana przez sąd kwota jest zebrana "w wielkiej mierze".

- Jeśli chodzi o fundusze, zarówno partyjne, jak i fundusze wyborcze, bo to są oddzielne fundusze, to z tego takich wydatków czynić nie można - zastrzegł prezes PiS.

Zapowiedział, że pieniądze zostaną przekazane "w bardzo krótkim czasie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy w Sejmie o sondaże prezydenckie. "Najważniejsze, że on traci"

Matecki będzie mógł opuścić areszt. Jest warunek

Po uchyleniu immunitetu i zgodzie Sejmu na aresztowanie Mateckiego, 6 marca Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów zdecydował o zastosowaniu wobec posła PiS aresztu na dwa miesiące. Prokuratura argumentowała, że areszt jest konieczny z powodu obaw o możliwość mataczenia, czyli utrudniania śledztwa przez Mateckiego. Zebrane dowody wskazują na podejrzenie popełnienia przez posła sześciu przestępstw, za które grozi kara do 10 lat więzienia.

Afera wokół Funduszu Sprawiedliwości. Co zarzucają Mateckiemu?

Matecki miał, według ustaleń, jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem konkursów w ramach Funduszu Sprawiedliwości, przekazywać projekty ofert Stowarzyszenia Fidei Defensor i Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia do Ministerstwa Sprawiedliwości. Celem było sprawdzenie ich pod kątem błędów i uzyskanie wskazówek, jak je poprawić, aby zwiększyć szanse na dotacje.

Dzięki temu, gdy konkursy ruszyły, poprawione wnioski przeszły ocenę formalną i merytoryczną, a stowarzyszenia otrzymały dotacje na łączną kwotę ok. 14 mln 860 tys. zł, z czego prawie 3 mln zł dla Fidei Defensor zostało wstrzymane.

Prokuratura ustaliła również, że środki te były wydatkowane niezgodnie z przeznaczeniem, m.in. na opłacanie nierzetelnych faktur oraz wynagrodzenia za pozorne zatrudnienie.

Dowody zebrane przez prokuraturę obejmują zeznania świadków i podejrzanych, dane z komputerów i telefonów, dokumenty i materiały zabezpieczone podczas przeszukań oraz analizę przepływów finansowych sporządzoną przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. W ramach śledztwa zabezpieczono 20 nośników elektronicznych oraz telefony komórkowe, które mogą zawierać informacje o podejrzanych transakcjach i działaniach Mateckiego.

Źródło: PAP/WP

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Ani ziębi, ani grzeje". Braun odpowiada na wniosek Żurka
"Ani ziębi, ani grzeje". Braun odpowiada na wniosek Żurka
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Pilny apel policji. 56-latek podejrzany o próbę zabicia 5 osób
Pilny apel policji. 56-latek podejrzany o próbę zabicia 5 osób
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zmiany w całej Polsce. W życie wchodzi nowy system
Zmiany w całej Polsce. W życie wchodzi nowy system