Siemoniak apeluje do Ukraińców. "Po co spędzać lata w więzieniu?"

Minister Tomasz Siemoniak ostrzegł w “Gościu Wydarzeń” na antenie Polsat News, że rosyjski wywiad werbuje przez komunikatory. Zaapelował do Ukraińców w Polsce, by nie ulegali obietnicom szybkich pieniędzy. To reakcja na zatrzymanie dwojga podejrzanych o szpiegostwo.

Tomasz SiemoniakTomasz Siemoniak
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Dwoje obywateli Ukrainy zatrzymano za działania na rzecz rosyjskiego wywiadu, trafili na trzy miesiące do aresztu.
  • Według Tomasza Siemoniaka, werbunek odbywa się głównie przez komunikatory internetowe.
  • Minister zaapelował do Ukraińców w Polsce o ostrożność i podkreślił skuteczność polskich służb.

Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, w programie "Gość Wydarzeń" Polsat News, odniósł się do zatrzymania pary obywateli Ukrainy z Katowic.

Z ustaleń służb wynika, że kobieta i mężczyzna, w wieku 32 i 34 lat, co najmniej od maja 2023 r. realizowali "wywiadowcze zlecenia polegające m.in. na rozpoznawaniu potencjału militarnego RP i montażu urządzeń do skrytego monitoringu infrastruktury krytycznej", w tym obiektów transportowych wspierających logistycznie Ukrainę. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec nich 3-miesięczny areszt.

W programie Siemoniak podkreślił, że zleceniodawcy coraz częściej werbują szpiegów za pomocą internetu: - To już nie jest szpiegostwo w starym stylu, że spotyka się rezydent nocą i przekazuje jakieś informacje. To jest wykorzystanie internetu, co podnosi poprzeczkę dla naszych służb - podkreślił na antenie Polsat News.

Zaskakujące słowa na kongresie PiS. Poseł nie zamierza się wycofać

Siemoniak z pilnym apelem do Ukraińców w Polsce

Minister zwrócił się bezpośrednio do obywateli Ukrainy przebywających w Polsce: - Apeluję do obywateli Ukrainy, którzy są w Polsce, żeby nie dawali się nabierać na te kilka tysięcy euro do tego rodzaju działań, nasze służby są skuteczne. Po co spędzać lata w więzieniu? Po co służyć Rosji, która napadła na Ukrainę? - mówił w "Gościu Wydarzeń" Siemoniak.

Siemoniak ocenił, że ostatnie przypadki to element przygotowań do aktów dywersji. Jak dodał, wynajmowani do takich zadań są często obywatele Ukrainy, co wpisuje się w wzorzec obserwowany w ostatnich tygodniach. Zaznaczył, że werbowani bywają zarówno osoby z półświatka, jak i ci, którzy szukają szybkiego zarobku. Minister dodał, że polskie służby określają takich szpiegów "agentami jednorazowymi".

Źródło: Polsat News, WP

Wybrane dla Ciebie
Napięcia wokół zwrotu ciał zakładników w Gazie. Izrael czeka
Napięcia wokół zwrotu ciał zakładników w Gazie. Izrael czeka
Działo się w nocy. Trump z ważną wizytą, trzęsienie ziemi w Turcji
Działo się w nocy. Trump z ważną wizytą, trzęsienie ziemi w Turcji
84-latka zginęła w ataku drona w Chersoniu. Była znana w okolicy
84-latka zginęła w ataku drona w Chersoniu. Była znana w okolicy
Rosja gotowa na spotkanie z Trumpem, ale termin niepewny
Rosja gotowa na spotkanie z Trumpem, ale termin niepewny
USA: Rekordowe deportacje imigrantów. Pokazali dokładne dane
USA: Rekordowe deportacje imigrantów. Pokazali dokładne dane
Węgry sprzeciwiają się akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej
Węgry sprzeciwiają się akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Prognoza na listopad
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Prognoza na listopad
Rosja otwarta na rozmowy o incydencie z dronami nad Polską? Kłamliwa narracja Kremla
Rosja otwarta na rozmowy o incydencie z dronami nad Polską? Kłamliwa narracja Kremla
Nad Karaiby nadciąga huragan. Poważne ostrzeżenie
Nad Karaiby nadciąga huragan. Poważne ostrzeżenie
Będzie szczyt w Budapeszcie? Orban jest pewny
Będzie szczyt w Budapeszcie? Orban jest pewny
Szpiedzy ostrzegali Trumpa ws. Putina. Jeszcze przed szczytem na Alasce
Szpiedzy ostrzegali Trumpa ws. Putina. Jeszcze przed szczytem na Alasce
Afera wokół Berkowicza w Ikei. W sieci lawina komentarzy
Afera wokół Berkowicza w Ikei. W sieci lawina komentarzy
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości