„Jestem głęboko wstrząśnięty”. Duda o aresztowaniu Wąsika i Kamińskiego
- Jestem głęboko wstrząśnięty, że zamknięto w więzieniu ludzi, którzy są krystalicznie uczciwi, którzy zawsze walczyli o wolną Polskę. Są oni w więzieniu, tymczasem szereg ludzi z zarzutami korupcyjnymi chodzi na wolności - powiedział Andrzej Duda, komentując zatrzymanie byłych szefów służb i polityków PiS. W środę tuż przed południem prezydent wygłosił oświadczenie ws. aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, które miało miejsce dzień wcześniej w Pałacu Prezydenckim. Sprawa rozgrzała polityków PiS do czerwoności. Duda zaapelował, by osoby protestujące w tej sprawie szanowały "prawo i konstytucję". - Nie spocznę w walce o uczciwe i sprawiedliwe państwo polskie. Nie spocznę póki Mariusz Kamiński i jego współpracownicy nie będą na wolności. Nie przestraszę się. Będę działał w sposób legalny, zgodny z konstytucją i prawem - jak do tej pory. Jako ten, który został wybrany przez 10,5 mln Polaków, apeluję o spokój. Wolno się w Polsce gromadzić i uczestniczyć w manifestacjach, ale proszę, by były to manifestacje godne i spokojne – oświadczył prezydent. Dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski podał, że grupa posłów PiS może naciskać na Andrzeja Dudę, by kwestionował on wszystkie decyzje podejmowane przez Sejm bez udziału skazanych polityków PiS. Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych oraz jego były zastępca zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.