Historia i Teraźniejszość. Druga część podręcznika wywołała dyskusję. "Hańba"
Pod koniec lipca do sprzedaży trafiła druga część podręcznika "Historia i Teraźniejszość" autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego. Książka skierowana do uczniów II klas liceów oraz techników - podobnie jak jej pierwsza część - ze względu na zawarte treści, budzi kontrowersję.
Historia i teraźniejszość to przedmiot, który pojawił się w szkołach ponadpodstawowych w roku szkolnym 2022/23. Jeden z podręczników, dopuszczonych przez MEiN do jego nauczania, już w ubiegłym roku wzbudził kontrowersję. Kolejna jego część - która została wskazana w wykazie podręczników dopuszczonych do użytku szkolnego do kształcenia ogólnego - znów stała się przedmiotem dyskusji.
Podręcznik do HiT-u. Część druga. "Wspaniały PIS braci Kaczyńskich"
Wraz z pojawieniem się w sprzedaży podręcznika "Historia i Teraźniejszość" Wojciecha Roszkowskiego w internecie pojawiły się głosy krytykujące treści w nim zawarte. Negatywną ocenę przedstawili m.in. przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Problemem nie jest wyłącznie podręcznik. Źródło tego problemu tkwi w tym, że taki przedmiot jak HiT został powołany do życia. Powstał na polityczne zapotrzebowanie obozu rządzącego. Żeby pokazać młodym ludziom, żeby w opozycji widzieli wszystko, co najgorsze, a w rządzących bohaterów lub wyzwolicieli - wskazała w rozmowie z Wirtualną Polską, Edyta Książek z Zarządu Głównego ZNP. - Świat jest przedstawiony jako czarno-biały. Dobrzy są rządzący i osoby związane z PiS-em, a źli są pozostali - dodaje.
Negatywnie treści zawarte w drugiej części podręcznika do HiT-u ocenił również marszałek Senatu RP, Tomasz Grodzki w programie "Jeden na jeden" emitowanym w TVN 24.
- Ten podręcznik nie powinien nazywać się "historia i teraźniejszość", tylko chyba "histeria i turbulencje". Jak dodał, zawarte w nim treści to "naginanie historii, zakłamywanie historii i robienie książki z czegoś, co można nazwać zbiorem felietonów prawicowej prasy". - Wciąganie dzieci i młodzieży do kampanii wyborczych i do zakłamywania historii to jest rzecz absolutnie nie do zaakceptowania - ocenił.
Negatywnie o podręczniku "Historia i Teraźniejszość. Część 2" wypowiedziała się w mediach społecznościowych również Katarzyna Lubnauer, wiceprzewodnicząca Klubu Koalicji Obywatelskiej. "Czytam HIT 2 Roszkowskiego. Obsesja na punkcie seksualizacji, nienawiść do LGBT. O referendum akcesyjnym do UE kilka linijek z lekceważeniem, za to zagrożenie Gender, LGBT i seksualizacji i teoria Unwina??? - 4 str. I to ma być podręcznik szkolny?! Hańba!".
Jak dodała później, "w HIT 2 Roszkowskiego jest coraz gorzej - wspaniały PIS braci Kaczyńskich i okropne PO z Tuskiem oraz obrzydliwi postkomuniści - czyli Lewica. Materiał wyborczy partii PIS".
"Historia i Teraźniejszość" Roszkowski. Minister Edukacji ocenia
Jednym z wątków, które zostały opisane w drugiej części podręcznika do Historii i teraźniejszości prof. Roszkowskiego, jest katastrofa smoleńska, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku. Dyskusję wywołał fragment, opisujący domniemane przyczyny tragedii. "Co do przyczyn katastrofy panowało od początku ogromne zamieszanie. Wiele osób było i jest do dziś przekonanych, że doszło do zamachu, ale wersja ta nabiera ostatnio znaczenia oficjalnego".
Tezę tę ocenił w rozmowie z Onetem minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek. - Ten fragment jest absolutnie zgodny z rzeczywistością. Dochodzimy do prawdy. To oficjalnie zostało stwierdzone przez podkomisję ministra Antoniego Macierewicza. Komisja pana Millera skompromitowała się, bo powieliła karygodne ustalenia ruskiej komisji Anodiny - wskazał, dodając, że "podkomisja ministra Macierewicza wykazała wiele rzeczy, których nie da się obalić. W tym sensie wiele osób twierdzi, że doszło do zamachu. I w tym sensie ta wersja nabiera charakteru oficjalnego".
Jak wynika z wykazu podręczników dopuszczonych do użytku szkolnego, dostępnego na stronie Ministerstwa Edukacji i Nauki, oprócz podręcznika Wojciecha Roszkowskiego, wydanego przez wydawnictwo Biały Kruk do nauczania Historii i teraźniejszości zostały dopuszczone również podręczniki dwóch innych wydawnictw: OPERON oraz WSiP.