Gorzkie słowa Prigożyna. "Został odcięty"

Założyciel Grupy Wagnera został odcięty od komunikacji z rządem i poszczególnymi ministerstwami Federacji Rosyjskiej. Jewgienij Prigożyn wskazał, że stało się to za sprawą niechęci władz do dostarczania amunicji jego podwładnym.

Jewgienij Prigożyn nie może liczyć na dostawy amunicji od regularnej armii Putina
Jewgienij Prigożyn nie może liczyć na dostawy amunicji od regularnej armii Putina
Źródło zdjęć: © EPA, Getty images, PAP
Maciej Szefer

Relacje lidera Grupy Wagnera z administracją Kremla opisał ukraiński portal Obozrevatel. Zdaniem dziennikarzy były faworyt Władimira Putina nie może już liczyć na bezpośrednie wsparcie ze strony generałów rosyjskiej armii.

Prigożyn stwierdził, że on i inni wysocy rangą "wagnerowcy" zostali całkowicie odłączeni od rządowej linii komunikacyjnej Federacji Rosyjskiej, a wszystkie możliwości dotarcia do rosyjskich ministerstw zostały zablokowane. Komunikat wideo wydały w tej sprawie służby prasowe Grupy Wagnera, na które powołuje się ukraiński portal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prigożyn zwraca uwagę, że sytuacja z amunicją w jego jednostkach w żaden sposób się nie poprawiła. - Teraz jedynym sposobem, aby ją zdobyć, jest prośba o pomoc za pośrednictwem mediów - stwierdził.

Obozrevatel przypomina, że stosunki między Jewgienijem Prigożynem i najwyższym dowództwem wojskowym Federacji Rosyjskiej od dawna są napięte. Lider Grupy Wagnera wielokrotnie skarżył się na brak odpowiednich dostaw amunicji dla swoich bojowników, a także publicznie krytykował i atakował urzędników rosyjskiego Ministerstwa Obrony, w tym szefa Siergieja Szojgu.

"Wpadł w panikę". Pokazali nagranie z Prigożynem

Kilka dni temu twórca walczącej w Bachmucie Grupy Wagnera wpadł w panikę. Jewgienija Prigożyna można było zobaczyć na nagraniu, w którym wyjaśniał, że jeśli jego oddziały wycofają się z miasta, to dojdzie do załamania frontu, a jego jednostki zostaną za to ukarane.

Na nagraniu, które wówczas pojawiło się w sieci, Prigożyn sugerował, że w takim przypadku Rosja obwini najemników za klęskę w wojnie. Już wtedy stwierdził także, że jego jednostki cierpią na "głód amunicji".

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie