Ekspert komisji śledczej wieszał portrety europosłów na szubienicach
Ekspertem komisji śledczej ds. wyborów kopertowych jest Jakub Kalus. Wskazał go poseł Konfederacji Witold Tumanowicz. Ekspert w listopadzie 2017 r. brał udział w demonstracji narodowców, podczas której powieszono na szubienicach portrety polskich europosłów.
Sprawę opisał serwis TVN24.pl. Jakub Kalus został ekspertem komisji śledczej w styczniu. Zgłosił go poseł Konfederacji Witold Tumanowicz. Prawnik od lat jest związany z narodowcami i współpracuje z klubem poselskim Konfederacji.
Ekspert komisji śledczej wieszał portrety europosłów na szubienicach
W 2017 r. Jakub Kalus brał udział w manifestacji narodowców w Katowicach. Jej uczestnicy powiesili na szubienicach portrety sześciorga polskich europosłów. Powodem było poparcie przez nich rezolucji Parlamentu Europejskiego ws. praworządności w Polsce.
W tamtym czasie prawnik pracował w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort cofnął jednak delegację po tym, jak dowiedziano się, że brał udział w skandalicznej demonstracji. W 2023 r. za tę formę manifestacji skazano dwóch z siedmiu organizatorów akcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W ślad za przekazaną informacją zwróciłem się zarówno do pana Kalusa, jak i do pana posła Tumanowicza z prośbą o niezwłoczne ustosunkowanie się do tej informacji. Udzieloną odpowiedź prezydium podda ocenie na najbliższym posiedzeniu komisji - przekazał TVN24 przewodniczący komisji śledczej Dariusz Joński z KO.
- Komisja nie była świadoma, kogo zgłaszał poseł Tumanowicz, przedstawiał jego CV. Jeśli jest prawnikiem, to nikt nie przypuszczał, że robił takie rzeczy. Jestem ciekaw tych wyjaśnień, a po nich poddam tę kwestię jako pierwszy punkt na najbliższym posiedzeniu - dodał polityk KO.
W 2019 r. "Gazeta Wyborcza" opisała, że Jakub Kalus jako asystent sądowy przygotowywał pisma procesowe oraz doradzał oskarżonym o organizację leśnych urodzin Adolfa Hitlera.
W ubiegłym roku Jakub Kalus startował do Sejmu z list Konfederacji. Nie uzyskał jednak mandatu. Obecnie kandyduje do sejmiku śląskiego.
Źródło: TVN24.pl