Badanie opinii publicznej. KO ma powody do niepokoju
Poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości utrzymuje się na pułapie powyżej 40 proc. Traci za to KO, które na plecach coraz mocniej czuje oddech Lewicy. Gdyby wybory odbyły się dziś, do Sejmu weszłyby także Konfederacja i Koalicja Polska.
Według badania przygotowanego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie portalu se.pl, PiS może liczyć na poparcie 44,6 proc. Polaków. Koalicję Obywatelską wskazało 23,3 proc. respondentów. Głos na Lewicę zamierza oddać 14,9 proc. badanych.
Do parlamentu swoich przedstawicieli wprowadziłyby także Konfederacja (8,5 proc.) oraz Koalicja Polska (7,8 proc.). Na inną partię chce zagłosować niespełna 1 proc. respondentów.
Politolog prof. Rafał Chwedoruk twierdzi, że dobry wynik Konfederacji może być spowodowany "efektem świeżości", związanym z wejściem ugrupowania do Sejmu. Dobry wynik Lewicy tłumaczy natomiast znużeniem elektoratu KO, którego część zwróciła się ku koalicji SLD, Wiosny i Razem.
- Potwierdza też się reguła, że jeśli Lewicy rośnie poparcie, to Koalicji Obywatelskiej spada. Spadek ten jest też związany z dalszą fazą konfliktu wewnętrznego w PO. Zamieszczenie towarzyszące dyskusjom o przywództwie i prawyborach pomaga komitetowi pod egidą SLD - ocenił w rozmowie z portalem se.pl
Źródło: se.pl
Sondaż prezydencki WP. Patryk Jaki: w naszym obozie Szymon Hołownia jest niedoceniany
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl