Trwa ładowanie...

Wielki paraliż w Niemczech. Podejrzewano Rosjan, jest komunikat

Szef niemieckiej policji Andreas Rosskopf zabrał głos ws. sobotniego incydentu, czyli paraliżu na kolei. - Takie działania sabotażowe są możliwe, ponieważ kable światłowodowe znajdują się często na otwartej trasie i nie są w całości monitorowane - oświadczył w niedzielę. Nie stwierdzono też śladów ingerencji obcego państwa w infrastrukturę Deutsche Bahn. Wcześniej pojawiały się tezy o możliwym udziale Rosjan.

W Niemczech doszło do awarii na koleiW Niemczech doszło do awarii na koleiŹródło: Agencja Forum, fot: Karl Heinz Spremberg
d1j3m26
d1j3m26

- Sabotaż jest jak najbardziej brany pod uwagę. Dlatego potrzebujemy nowoczesnych struktur monitorujących na kolei, takich jak drony czy technologia czujników w kanałach kablowych, a także zwiększenia liczby pracowników ochrony kolei - dodał Andreas Rosskopf, komentując sobotnie wydarzenia, które dotknęły operatora kolejowego Deutsche Bahn.

- Musimy też zakładać, że sprawcy mogą działać w ramach organizacji terrorystycznych - podkreślił szef niemieckiej policji.

Awarie na niemieckiej kolei

Do tej pory nie znaleziono śladów wskazujących na to, że za sabotażem na niemieckiej kolei mogłoby stać obce państwo. Policja potwierdziła jednak, że nie wyklucza w prowadzonym śledztwie motywów politycznych, które mogłyby stać za uszkodzeniami w sieci DB.

d1j3m26

Nie stwierdzono za to "oznak jakiegokolwiek zaangażowania obcego państwa lub organizacji terrorystycznych" - podała agencja Reutera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjscy piloci nie wykonają rozkazu? Możliwe dwa scenariusze

W niedzielę rzecznik berlińskiego biura policji kryminalnej potwierdził, że prowadzone jest śledztwo w sprawie zniszczenia kabli łączności radiowej w dwóch lokalizacjach: Berlinie i Herne (Nadrenia Północna-Westfalia), które w sobotę spowodowały trzygodzinne zatrzymanie ruchu kolejowego w północnych Niemczech.

d1j3m26

Przed oświadczeniem niemieckiej policji niektóre niemieckie media podawały, że tamtejsze organy ścigania sprawdzają możliwy udział służb rosyjskich.

Czytaj też:

Źródło: PAP, Reuters, Moscow Times

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1j3m26
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1j3m26
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj