Trwa ładowanie...

"FAZ": Zwrot Turcji na Zachód. Wojna wpływa na politykę Ankary

Większość Turków widziała przyszłość swojego kraju w bloku euroazjatyckim. Również tureckie władze w ostatnim latach postawiły na wyraźne ochłodzenie stosunków z Zachodem. Wojna w Ukrainie zmieniła jednak sytuację - pisze niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Turcja poprawia swoje stosunki z Zachodem Turcja poprawia swoje stosunki z Zachodem Źródło: GETTY, fot: Anadolu Agency
d1q96x0
d1q96x0

Rosyjska agresja na Ukrainę potwierdza zmianę w tureckiej polityce zagranicznej, która rozpoczęła się w zeszłym roku. Im dłużej trwa wojna, tym bardziej Ankara zastanawia się nad swoim "zakotwiczeniem na Zachodzie" - ocenia "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Decyzję władz nie do końca oddają jednak nastroje panujące w tureckim społeczeństwie. Z sondażu przeprowadzonego w marcu przez niezależny instytut badania opinii publicznej Metropoll wynika na przykład, że tylko 34 proc. respondentów obwinia Rosję za wojnę w Ukrainie. 48 proc. ankietowanych jest zdania, że to Stany Zjednoczone i NATO doprowadziły do wybuchu konfliktu. Badanie odzwierciedla ukryty antyamerykanizm społeczeństwa oraz wpływy środowisk nacjonalistycznych, które widzą przyszłość kraju w bloku euroazjatyckim - oceniają niemieccy dziennikarze.

Stosunki z USA

Ankara jednak prowadzi starania, by poprawić stosunki z USA. Doradca prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana ds. polityki zagranicznej, Ibrahim Kalin, spotkał się w zeszłym tygodniu z zastępcą sekretarza stanu Victorią Nuland. Waszyngton zrezygnował ostatnio ze sprzeciwu wobec dostawy do Turcji wielozadaniowych samolotów bojowych F-16, uzasadniając to posunięcie względami bezpieczeństwa USA.

Kontynuowany będzie również dialog między krajami. "FAZ" pisze, że najwyraźniej poszukiwane jest rozwiązanie dla strategicznego błędu Ankary, jakim było nabycie rosyjskiego systemu obrony powietrznej S-400.

d1q96x0

"Zero problemów" Ankary

Zaangażowanie Turcji w NATO może zostać wystawione na próbę, przy okazji głosowania nad ewentualnym wnioskiem Szwecji i Finlandii o członkostwo w Sojuszu. Moskwa może wówczas zagrozić Ankarze konsekwencjami - podejrzewa "FAZ".

Przed spotkaniem z Nuland, Kalin napisał na Twitterze, że jego kraj musi dostosować się do "nowych realiów". "Wojna w Ukrainie będzie kształtować świat przez dziesięciolecia. Pojawi się nowa dynamika geopolityczna i nowe sojusze regionalne" - stwierdził. Kalin zastrzegł, przy tym, że Turcja nadal będzie zajmować "wyważone stanowisko". Wiadomość ta została zinterpretowana jako porzucenie perspektywy euroazjatyckiej.

Ankara porzuciła także agresywną retorykę względem sąsiadów i normalizuje z nimi stosunki, powracając tym samym do polityki "zero problemów" - zauważa "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Jednakże uzależnienie od Rosji jest ciągle na tyle duże, że turecki rząd nie może pozwolić sobie na dołączenie do sankcji. Ankara próbuje teraz naprawić relacje z Zachodem, co ma przynieść poprawę sytuacji ekonomicznej.

d1q96x0

Ważną rolę w tureckim zwrocie ogrywają także Chiny, które zbliżając się do Iranu wymuszają na Turcji tworzenie przeciwwagi w regionie - pisze niemiecki dziennik.

Zobacz też: Zbrodnie wojenne Rosji. Ks. Kobyliński: Kara powinna spotkać twórców tej wojny

Tomasz Waleński, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1q96x0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d1q96x0
Więcej tematów