Pytanie o Polskę. Zełenski w Kanadzie: albo Ukraina, albo Rosja
Albo popiera się Ukrainę, albo Rosję - stwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, pytany podczas konferencji prasowej w Kanadzie o wahania w poparciu dla Kijowa.
Podczas piątkowej wizyty w Kanadzie Wołodymyr Zełenski został zapytany przez jednego z dziennikarzy o pojawiające się "podziały" w sprawie poparcia dla Ukrainy, w tym w USA i wstrzymanie dostaw broni przez Polskę. Ukraiński prezydent odpowiedział, że Ukraina jest wszystkim wdzięczna za pomoc.
Zełenski: albo popiera się Ukrainę, albo Rosję
Dodał, że największym dostawcą pomocy militarnej są USA, zaś odnosząc się do "podziałów" w opiniach, zwrócił uwagę na skalę wydatków Kremla na dezinformację i tworzenie pozytywnej opinii o Rosji, wskazując na Europę, Afrykę i Amerykę Łacińską. Na koniec powiedział, że "albo popiera się Ukrainę, albo Rosję".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pytanie do Zełenskiego padło tuż po tym, jak polski premier Mateusz Morawiecki o relacjach z Kijowem mówił w trakcie wiecu w Świdniku, a jego słowa znów zacytowały światowe agencje.
Świat mówi o słowach Morawieckiego. Mocna riposta dla Zełenskiego
Morawiecki podkreślał, że w Ukrainie toczy się wojna o bezpieczeństwo Europy. - Wiemy o tym, i pomagamy poprzez wysyłkę broni, poprzez organizację wysyłki broni, bo my teraz przede wszystkim zbroimy się sami. Ale hub w Rzeszowie, to specjalne centrum logistyczne działało, działa i będzie działać razem z naszymi sojusznikami - stwierdził.
- Ale chcę też powiedzieć panu prezydentowi Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków, jak ostatnio podczas swojego wystąpienia w ONZ, Polacy nigdy na to nie pozwolą. A obrona polskiego dobrego imienia jest nie tylko moim obowiązkiem i honorem, ale jest także najważniejszym zadaniem rządu Rzeczypospolitej - powiedział Morawiecki.
Morawiecki nawiązał do wtorkowej wypowiedzi Zełenskiego w debacie generalnej na 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. - Niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora - mówił wówczas prezydent Ukrainy.
Źródła: PAP, WP